Ostra wymiana zdań między Orbanem a kanclerzem Austrii. „Tak nie można traktować uchodźców!”. Orban: "To zlikwidujmy ogrodzenie. Niech jadą do was!”

Fot. PAP/EPA
Fot. PAP/EPA

Na szczycie UE w sprawie imigrantów doszło do ostrej wymiany słów między premierem Węgier Viktorem Orbanem a kanclerzem Austrii Wernerem Faymannem – donosi austriacki dziennik „Die Presse”.

Według gazety szef austriackiego rządu zarzucił Orbanowi „złe traktowanie uchodźców”.

Byłem w Nickesldorfie (przejście graniczne na granicy z Węgrami-red.). Uchodźcy skarżyli się, że byli źle traktowani przez węgierską policję. Chcemy od was trzech rzeczy: byście uszanowali prawo azylowe, umowę z Schengen oraz umowę Dublińską

—grzmiał Faymann. Orban zdecydowanie odparł zarzuty swego austriackiego kolegi.

Zdecydujcie się wreszcie. Mamy uchodźców zatrzymywać czy pozwolić im jechać dalej do was?!

—pytał. Kanclerz Austrii wzruszył w odpowiedzi ramionami i zadeklarował:

Jeśli sobie nie radzicie, to musimy znaleźć inne rozwiązanie. Budowanie murów i ogrodzeń nic nie daje

Na to węgierski premier zaproponował, że „może zlikwidować ogrodzenie i otworzyć granice”.

Niech jadą do was! Do Austrii i do Niemiec. Możemy bronić granicy zewnętrznej UE. Albo i nie. Jeśli się to wam aż tak bardzo nie podoba. Zdecydujcie się wreszcie

—mówił. Austriacki kanclerz uznała tą wypowiedź za „skandaliczną”. Spór między Faymannem, socjalistą, a Orbanem wybuchł w połowie sierpnia, po tym jak austriacki kanclerz porównał działanie węgierskiego rządu do „najciemniejszego okresu w historii naszego kontynentu”.

Orban odpowiedział w wywiadzie z niemieckim „Die Welt”, że Faymann go krytykuje, bo „taki jest podział pracy w Socjalistycznej Międzynarodówce”.

Raz jeden mnie obraża, raz drugi

—podkreślił.

Czytaj także: Orban oskarża Niemcy o „moralny imperializm” i przedstawia własne rozwiązanie kryzysu imigracyjnego

Ryb, Presse.com, Krone.at

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.