Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan zaaprobował w piątek rząd tymczasowy zaproponowany przez premiera Ahmeta Davutoglu. W nowym gabinecie jest jeden nacjonalista i po raz pierwszy dwóch prokurdyjskich polityków opozycyjnych.

Turgul Turkes, syn założyciela opozycyjnej Nacjonalistycznej Partii Działania (MHP), został jednym z czterech wicepremierów. Turkes zerwał z MHP, która odmówiła udziału w rządzie tymczasowym.

Ali Haydar Konca z opozycyjnej prokurdyjskiej Ludowej Partii Demokratycznej (HDP) został ministrem ds. Unii Europejskiej, a drugi członek tej partii - Muslum Dogan - ministrem ds. rozwoju. Przedstawiciele HDP znaleźli się w tureckim rządzie po raz pierwszy.

Nowym szefem dyplomacji został Feridun Sinirlioglu, który był dotąd sekretarzem stanu w MSZ. Swoje teki zachowali ministrowie finansów i gospodarki – Mehmet Simsek i Nihat Zeybekci.

Powołanie rządu tymczasowego stało się konieczne, ponieważ Partii Sprawiedliwości i Rozwoju (AKP), która w wyborach z 7 czerwca straciła większość w parlamencie, nie udało się znaleźć partnera koalicyjnego. Przedterminowe wybory parlamentarne odbędą się 1 listopada.

lw, PAP