W Moskwie powstał Komitet Ocalenia Ukrainy. Założył go były ukraiński premier Mykoła Azarow

Fot. YouTube
Fot. YouTube

Ukrywający się w Rosji były ukraiński premier Mykoła Azarow ogłosił w poniedziałek w Moskwie utworzenie Komitetu Ocalenia Ukrainy (KOU), ukraińskiego rządu na wygnaniu, mającego stanowić alternatywę dla tego w Kijowie.

Zapadła decyzja o włączeniu w skład Komitetu wszystkich ludzi, którzy swoim praktycznym doświadczeniem, wiedzą są w stanie wyprowadzić kraj z kryzysu, zakończyć bratobójczą wojnę i zapewnić krajowi rozwój

— oświadczył Azarow na konferencji prasowej w hotelu Ukraina w Moskwie.

Azarowowi, który w latach 2010-14 stał na czele ostatniego prorosyjskiego rządu Ukrainy, towarzyszyli m.in. byli deputowani do ukraińskiej Rady Najwyższej (parlamentu) Wołodymyr Olejnik i Ihor Markow. Ten pierwszy został przedstawiony jako kandydat KOU na prezydenta Ukrainy.

Komitet wydał odezwę do obywateli Ukrainy, w której wezwał ich do „pokojowego protestu” z żądaniem odejścia „zbrodniczego reżimu” w Kijowie.

Sami nie odejdą. Naród powinien wziąć władzę w swoje ręce

— głosi dokument.

Powinniśmy domagać się przedterminowych wyborów: prezydenckich, parlamentarnych i regionalnych. Ukraina ostro potrzebuje odnowy

— oznajmił Azarow.

Ekspremier zdystansował się od Wiktora Janukowycza, oświadczając, że „w skład Komitetu nie powinni wchodzić ci, którzy byli blisko związani z poprzednim prezydentem Ukrainy”.

Na tym etapie sprawa ta jest rozstrzygnięta i zamknięta

— podkreślił.

Azarow poinformował też, że niektórzy członkowie KOU przebywają na terytorium Ukrainy; ich nazwiska nie zostaną podane do publicznej wiadomości ze względów bezpieczeństwa.

Powołanie Komitetu były szef ukraińskiego rządu tłumaczył sytuacją powstałą na Ukrainie.

Gdy ustępowałem ze stanowiska premiera, liczyłem, że w kraju zostanie sformowany rząd jedności narodowej, do którego wejdą przedstawiciele różnych sił politycznych i który zajmie się tym, co najważniejsze, tj. przywracaniem stabilności, pokoju i ładu na Ukrainie

— powiedział.

Azarow oznajmił, że nie przypuszczał, iż „siły, które przejęły władzę poprzez zamach stanu, rozpętają krwawą wojnę, zaczną prowadzić politykę unicestwiania własnego narodu, będą burzyć gospodarkę, a także w krótkim czasie doprowadzą kraj do stanu chaosu”.

KOU w swojej odezwie również opowiedział się za odbudowaniem przyjaznych relacji między Kijowem a Moskwą.

Odbudujemy przyjazne, rzeczowe i partnerskie stosunki z Rosją i innymi sąsiadami, co bezpośrednio odpowiada interesom narodowym Ukrainy. Wypędzimy z rządu wszystkich cudzoziemców. Ich obecność jest policzkiem i poniżeniem dla każdego Ukraińca

— wskazano w dokumencie.

Po zmianie władzy w Kijowie i ucieczce z Ukrainy w lutym 2014 roku Azarow schronił się w Rosji. Na Ukrainie przeciwko b. premierowi prowadzone jest śledztwo. Jest on ścigany międzynarodowym listem gończym.

PAP/mmil

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.