Doradcy Prezydenta: mroczno
I choć rząd czy prezydent - w przypadku Polski obaj pochodzą z liberalnej Platformy Obywatelskiej - okazują samozadowolenie graniczące z pychą i arogancją, to zaraz po tym nastąpi upadek.
Można jednak sięgnąć jeszcze głębiej, aby zrozumieć powody tej atmosfery zmian. Intelektualne zaplecze przyszłego prezydenta Dudy przed wyborami wypuściło na rynek książkę, w której dokładnie jest analizowana sytuacja państwa. Tytuł wydanej w Krakowie książki brzmi „Wygaszanie Polski 1989-2015”. Nie chodzi tutaj o unicestwienie państwa, ale właśnie o jego sukcesywne wygaszanie.
Autorzy, w tym wielu profesorów, rysuje mroczny obraz sytuacji. Cytując z książki: rządy od czasu transformacji „biernie podporządkowywały się”, raz mniej, raz więcej, decyzjom innych stolic europejskich (w tym oczywiście Berlina), „zaniechały zbudowania własnej, silnej gospodarki narodowej”, podobnie zaniedbano „bezpieczeństwo energetyczne i militarne, oparte na własnych surowcach.”
Również emigracja – mniej lub bardziej stała – około dwóch milionów zdolnych do pracy Polaków jest uważana jako wielka strata dla gospodarki państwowej. Słowem, międzynarodowy status Polski został zdezawuowany w dramatyczny sposób, a piszą to przecież najwyżsi doradcy przyszłego prezydenta Andrzeja Dudy.
Śmiertelny uścisk dwóch partii
Walka toczy się zatem przeciw „utracie suwerenności pod każdym względem – materialnym, politycznym i kulturalnym.” Dla tych autorów UE nie jest bezpieczną przystanią, za którą większość Polaków ją dalej uważa, ale zalaniem obcym żywiołem. Temu należy się w przyszłości przeciwstawić „z pewnością siebie.”
(…)
Duża część złości wyborców była skierowana także przeciwko śmiertelnemu uściskowi, w jakim od dziesięciu lat znajdują się liberalna Platforma Obywatelska (wcześniejszego) premiera Donalda Tuska i narodowo-konserwatywne Prawo i Sprawiedliwość Jarosława Kaczyńskiego.
Teraz młody Duda, niespodziewania nawet dla jego mentora Kaczyńskiego, wygrał wybory i obiecał, że zbuduje most ponad dwupartyjnym podziałem. To by było najlepsze, co się temu krajowi może przytrafić po tych wyborach – ale na razie kurtyna jest spuszczona, a wszelkie pytania pozostają otwarte.
Tłumaczył : Adam Sosnowski – Wydawnictwo Biały Kruk
Tekst ukazał się w niemieckim dzienniku „Die Welt”. Autorem jest Gerhard Gnauck.
UWAGA! KSIĄŻKĘ MOŻNA szybko i tanio KUPIĆ W NASZYM wSklepiku.pl
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Doradcy Prezydenta: mroczno
I choć rząd czy prezydent - w przypadku Polski obaj pochodzą z liberalnej Platformy Obywatelskiej - okazują samozadowolenie graniczące z pychą i arogancją, to zaraz po tym nastąpi upadek.
Można jednak sięgnąć jeszcze głębiej, aby zrozumieć powody tej atmosfery zmian. Intelektualne zaplecze przyszłego prezydenta Dudy przed wyborami wypuściło na rynek książkę, w której dokładnie jest analizowana sytuacja państwa. Tytuł wydanej w Krakowie książki brzmi „Wygaszanie Polski 1989-2015”. Nie chodzi tutaj o unicestwienie państwa, ale właśnie o jego sukcesywne wygaszanie.
Autorzy, w tym wielu profesorów, rysuje mroczny obraz sytuacji. Cytując z książki: rządy od czasu transformacji „biernie podporządkowywały się”, raz mniej, raz więcej, decyzjom innych stolic europejskich (w tym oczywiście Berlina), „zaniechały zbudowania własnej, silnej gospodarki narodowej”, podobnie zaniedbano „bezpieczeństwo energetyczne i militarne, oparte na własnych surowcach.”
Również emigracja – mniej lub bardziej stała – około dwóch milionów zdolnych do pracy Polaków jest uważana jako wielka strata dla gospodarki państwowej. Słowem, międzynarodowy status Polski został zdezawuowany w dramatyczny sposób, a piszą to przecież najwyżsi doradcy przyszłego prezydenta Andrzeja Dudy.
Śmiertelny uścisk dwóch partii
Walka toczy się zatem przeciw „utracie suwerenności pod każdym względem – materialnym, politycznym i kulturalnym.” Dla tych autorów UE nie jest bezpieczną przystanią, za którą większość Polaków ją dalej uważa, ale zalaniem obcym żywiołem. Temu należy się w przyszłości przeciwstawić „z pewnością siebie.”
(…)
Duża część złości wyborców była skierowana także przeciwko śmiertelnemu uściskowi, w jakim od dziesięciu lat znajdują się liberalna Platforma Obywatelska (wcześniejszego) premiera Donalda Tuska i narodowo-konserwatywne Prawo i Sprawiedliwość Jarosława Kaczyńskiego.
Teraz młody Duda, niespodziewania nawet dla jego mentora Kaczyńskiego, wygrał wybory i obiecał, że zbuduje most ponad dwupartyjnym podziałem. To by było najlepsze, co się temu krajowi może przytrafić po tych wyborach – ale na razie kurtyna jest spuszczona, a wszelkie pytania pozostają otwarte.
Tłumaczył : Adam Sosnowski – Wydawnictwo Biały Kruk
Tekst ukazał się w niemieckim dzienniku „Die Welt”. Autorem jest Gerhard Gnauck.
UWAGA! KSIĄŻKĘ MOŻNA szybko i tanio KUPIĆ W NASZYM wSklepiku.pl
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/246239-jak-w-niemczech-od-kilku-dni-zmienia-sie-widzenie-polski?strona=2