Mam dosyć dyskryminacji Polaków w tym kraju. Dosyć tego, panie Farage! Chciałbym wyzwać pana na pojedynek

— mówi mieszkający w Londynie Jan Żyliński, jeden z najbogatszych Polaków w Wielkiej Brytanii.

Ojciec polskiego arystokraty, por. Andrzej Żyliński podczas kampanii wrześniowej dowodził 4. szwadronem 11. Pułku Ułanów Legionowych, z którym przypuścił śmiałą szarżę na Niemców w Kałuszynie.

Oto szabla mojego ojca, a ja jestem jego synem. Płynie we mnie jego krew

— podkreśla na zamieszczonym w internecie nagraniu Jan Żyliński.

Twierdzi, że jego obowiązkiem jest stanąć w obronie rodaków, pod adresem których pada wiele oskarżeń.

Najbardziej idiotycznym przykładem, o którym słyszałem, było obwinianie przez Nigel’a Farage (przywódcy Partii Nacjonalistów Brytyjskich) emigrantów o spowodowanie korka na autostradzie M40

— mówi polski książę.

Wystarczy już tego Panie Farage! Dosyć! To, co zamierzam zrobić, to wyzwać Pana na pojedynek. Liczę na to, że się Pan zgodzi. Proponuję, aby spotkać się z naszymi szablami w Hyde Park’u o świcie i rozwiązać tę sprawę w tradycyjny sposób, w jaki XVIII wieczny polski arystokrata i angielski gentelman by uczynili

Dodaje, że jeśli politykowi nie odpowiada taka forma konfrontacji, mogą odbyć pojedynek słowny w studiu telewizyjnym.

bzm