Putin już dawno nie żyje, a ten, kogo widzimy, to dubler? Internet wciąż przeżywa niedawne zniknięcie "cara". WIDEO

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
PAP/ EPA
PAP/ EPA

Niedawne zniknięcie Władimira Putina stało się okazją do tworzenia wielu domysłów i plotek, w większości oczywiście bardzo sensacyjnych.

W internecie krąży od kilkunastu godzin wiadomość, że Ludmiła Putin, była małżonka prezydenta Rosji zwierzyła się w wywiadzie dla niemieckiego dziennika „die Welt”, że jej mąż już dawno nie żyje. Poinformował o tym ukraiński portal „swit24.net”.

Była żona Putina miała powiedział, że miesiąc przed śmiercią ex-męża (rozwiodła się z nim prawdopodobnie w 2013 r.), przyszedł do niej w nocy i poradził wyjazd za granicę z córkami. Następnie zniknął, a na Kremlu pojawił się jego dubler.

Problem w tym, że albo „die Welt” wstydzi się tego ekskluzywnego wywiadu z tak sensacyjną wiadomością, albo go nie ma. Bo zwyczajnie nie można go znaleźć.

Putin zniknął na tydzień niedługo po tym, gdy w pobliżu Kremla zastrzelono Boris Niemcowa, znanego opozycjonistę. Wiele było spekulacji na temat przyczyn nieobecności, ale wyjaśnienie kilku znawców Rosji wydaje się być najbliższe prawdy. Gdy zniknął Putin świat przestał mówić o „zniknięciu” Niemcowa spośród żywych. I o to najprawdopodobniej chodziło Kremlowi.

Slaw/ „svit24.net”

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych