Były kanclerz Niemiec Gerhard Schroeder powiedział w wywiadzie dla najnowszego wydania tygodnika „Der Spiegel”, że zrozumiałe ze względu na historię obawy Polaków przed Rosją nie powinny decydować o kształcie polityki całej UE wobec Moskwy.
Rozumiem istniejące w Polsce obawy wynikające z historii, które nie pozwalają niektórym na racjonalne podejście do Rosji. Następstwa paktu pomiędzy Hitlerem a Stalinem z 1939 roku (pakt Ribbentrop-Mołotow) są odczuwalne do dziś
— powiedział Schroeder.
Te obawy nie mogą jednak decydować o polityce całej UE wobec Rosji
— zaznaczył były kanclerz.
Jak dodał, Polska jest obecnie członkiem UE i NATO.
Polska i kraje bałtyckie mają obecnie stopień bezpieczeństwa wykluczający, jeśli myślimy racjonalnie, zagrożenie ze strony innych (krajów)
— podkreślił.
Nie znam nikogo, także w Rosji, kto byłby tak zwariowany, że rozważałby kwestionowanie terytorialnej integralności Polski czy krajów bałtyckich
— powiedział Schroeder.
Schroeder przyznał, że aneksja Krymu była naruszeniem prawa międzynarodowego.
Trzeba jednak być realistą. Powrót Krymu do Ukrainy jest wysoce nieprawdopodobny. Europejska polityka musi poradzić sobie z tą rzeczywistością
— zauważył.
Polityk SPD uznał za oczywiste, że Rosja obawia się okrążenia przez NATO. Jak dodał, postawa niemieckiego rządu, który uniemożliwił - wbrew stanowisku USA - w 2008 roku przyjęcie Ukrainy do Sojuszu, była „dalekowzroczna”.
Schroeder potwierdził, że jego zdaniem w interesie Niemiec jest pomaganie Putinowi we wzmacnianiu Rosji.
Jesteśmy zainteresowani w tym, by Rosja była silna, a nie by się rozpadła — podkreślił.
Schroeder kierował niemieckim rządem w latach 1998-2005. Był zwolennikiem zbliżenia z Rosją. Odszedł z polityki po porażce w wyborach do Bundestagu w 2005 roku.
ŁS / PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/238958-schroeder-adwokatem-moskwy-byly-kanclerz-poucza-polakow-wasze-obawy-nie-beda-decydowaly-o-polityce-ue-wobec-rosji