Ignorancja czy indolencja? Donald Tusk swoją "polityką pomijania" wzbudził gniew mniejszych krajów UE

Fot. PAP/EPA
Fot. PAP/EPA

Donald Tusk na ostatni miniszczyt w sprawie Grecji zaprosił jedynie kanclerz Niemiec Angelę Merkel i prezydenta Francois Hollande’a. To wzbudziło oburzenie niektórych krajów Unii Europejskiej.

Jak zauważają przedstawiciele krajów strefy euro sprawa Grecji dotyczy wszystkich jej członków i niedopuszczalnym jest ignorowanie ich stanowiska w sprawie ratowania greckiej gospodarki.

Jestem rozgniewany. To jest błąd w metodzie. Belgia nie dała mandatu ani Francji, ani Niemcom, żeby negocjowały w jej imieniu

— mówił w rozmowie z Radiem RMFFM premier Belgii Charles Michel, dodając jednocześnie, że Belgia na ratowanie Grecji dała aż 7 mld euro.

Jak relacjonuje rozgłośnia, otoczenie Tuska takie działanie tłumaczy prośbą premiera Grecji, który chciał spotkać się w tak wąskim gronie.

Takie oświadczenie nie było jednak przekonujące dla krajów Beneluksu, które są mocno zaangażowane w finansowanie Grecji. Podirytowani premierzy Belgii, Holandii i Luksemburga, jeszcze przed rozpoczęciem szczytu, zażądali od szefa Rady Europejskiej spotkania. Było to posunięcie bezprecedensowe, gdyż przez to szczyt opóźnił się prawie o godzinę - relacjonuje RMFFM.

Przedstawiciele dyplomacji zbliżeni do sprawy podają, że podczas rozmowy Tusk wyraził chęć zwołania specjalnego szczytu strefy euro w sprawie Grecji. Pomysł ten nie spotkał się jednak z aprobatą premierów.

Taką polityką Donald Tusk w jasny i cyniczny sposób pokazuje, kto tak naprawdę rządzi europejską wspólnotą. Niestety jego „uproszczony proces decyzyjny” w ramach UE nie podoba się innym krajom członkowskim.

Czyżby ugodowa postawa Tuska przestała podobać się unijnym decydentom?

mmil/rmf24.pl


Doskonała lektura na weekend! Tygodnik „wSieci”. A w nim jak zawsze ważne i aktualne tematy, ciekawe teksty i znakomite fotografie.

Tygodnik dostępny również w wersji elektronicznej!

Szczegóły na: http://www.wsieci.pl/e-wydanie.html

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.