Iłłarionow nie ma złudzeń: "Świadek zabójstwa Niemcowa zniknął tak szybko jak świadkowie 10/04..."

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
wPolityce.pl/tvn24
wPolityce.pl/tvn24

Ten styl działania przypomina zwolnienie kilka dni po katastrofie smoleńskiej kluczowego świadka tego przestępstwa – pułkownika Nikołaja Krasnokutskiego, który nadzorował pracę kontrolerów lotów

— pisze na swoim blogu Andriej Iłłarionow, b. doradca Władimira Putina.

To nie pierwszy raz, gdy Rosjanin daje mocny głos podczas dyskusji o przyczynach katastrofy smoleńskiej.

CZYTAJ WIĘCEJ: Były doradca Putina szokuje dziennikarzy TVN. „Żadna brzoza nie była w stanie zniszczyć skrzydła takiego samolotu”

Zdaniem Iłłarionowa zachowanie rosyjskich służb po zabójstwie Niemcowa ewidentnie wskazuje na współudział Kremla w zamachu.

Co najmniej od samego momentu zabójstwa Borisa Niemcowa rosyjskie władze podejmują nadzwyczajne wysiłki, aby nie dopuścić do obiektywnego śledztwa ws. tego przestępstwa

— pisze Iłłarionow.

I dodaje:

Jednak właśnie te wyjątkowe wysiłki władz, mające na celu ukryć przestępstwo i przekierować uwagę społeczeństwa w złym kierunku, dają nam wyczerpującą informację o zleceniodawcy tego ataku terrorystycznego

— czytamy.

wwr

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych