Takie wnioski przedstawił Sir Michael Graydon były dowódca RAF-u w swojej rozmowie z dziennikiem „Daily Mail”, po tym jak dwa brytyjskie myśliwce zostały w trybie alarmowym poderwane do lotu w związku z naruszeniem przestrzeni powietrznej Wielkiej Brytanii przez dwa rosyjskie bombowce. Pomimo, że władze w Londynie na czele z premierem Davidem Cameronem próbowały bagatelizować incydent z udziałem rosyjskich maszyn, Graydon twierdzi, że należałoby go potraktować zdecydowanie bardziej poważnie. W ocenie byłego dowódcy obecne siły powietrzne są zdecydowanie słabsze niż jeszcze kilkanaście lat temu. W porównaniu z stanem sprzed kilku dekad są one jego zdaniem „zdziesiątkowane”.
Bardzo wątpię czy Wielka Brytania byłaby w stanie przetrzymać wojnę na pełną skalę przeciwko Rosji. Mamy bowiem połowę zdolności bojowych w porównaniu do tego jak było wcześniej
— powiedział gazecie Graydon.
Te loty w naszym regionie miały na celu sprawdzenie naszej obrony i prawdopodobnie pozwoliły stwierdzić, że nie jesteśmy w tak dobrej formie jak kiedyś
— dodawał
W ocenie byłego szefa RAF-u stałe naruszenia przestrzeni powietrznej krajów zachodnich przez Rosję są celową prowokacją i mają na celu wykrycie luk w systemie obronnych tych państw. Jak przypomniał, od czasu wzrostu napięcia pomiędzy NATO i Rosją w wyniku konfliktu na Ukrainie, Moskwa w znacznym stopniu zwiększyła liczbę lotów zwiadowczych nad terenami państw Sojuszu Północnoatlantyckiego. Do przechwytywania moskiewskich maszyn doszło m.in. nad krajami Bałtyckimi.
Z oceną Graydona zgadza się komandor Andrew Lambert, który dowodził siłami powietrznymi koalicji zachodniej w północnym Iraku w 1999 roku.
Jeśli Rosjanie podkręciliby temperaturę tego konfliktu, bardzo byśmy się męczyli
— ocenił.
Gdyby Putin chciał zaatakować nie wysyłałby dwóch bombowców, ale taką ich liczbę, że przekroczyłaby ona możliwości naszej obrony
— dodał.
Komandor Lambert zwraca uwagę, że Typhoon, czyli podstawowy samolot brytyjski sił lotniczych to bardzo dobra jednostka, jednakże Londyn posiada ich relatywnie mało.
Rosjanie zwyczajnie by nas oskrzydlili, ominęli naszą obronę i w ten sposób ją pokonali
— twierdzi Lambert.
ŁS / Daily Mail
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/234522-wielka-brytania-nie-bylaby-w-stanie-odeprzec-ataku-powietrznego-ze-strony-rosji-uwaza-byly-szef-krolewskich-sil-lotniczych-raf
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.