Ekipa telewizji hromadske.tv rozmawiała z mieszkańcami Mariupola tuż po ostrzale rakietowym, w którym zginęło co najmniej 30 osób (w tym dzieci), a blisko 100 zostało rannych.

Na zaprezentowanym filmie wypowiada się mężczyzna, który uszedł z życiem z ostrzelanego budynku.

Przekażcie Putinowi, że on już jest trupem. Putin! Już jesteś trupem, suko! Ja ci urwę głowę własnymi rękami

— wykrzykiwał do kamery pokazując zrujnowany blok, w którym dotychczas mieszkał. On, jak i inni mieszkańcy Mariupola nie maja wątpliwości, że za tymi atakami stoi Moskwa. Słowo „Rosja” nie zostało jednak ujęte w żadnym oficjalnym piśmie potępiającym atak, nie użył tego określenia ani polski MSZ, ani Donald Tusk, który wczoraj rozmawiał z Petro Poroszenką.

Sam moment ataku wspieranych przez Rosję terrorystów uchwycono na amatorskich nagraniach.

Ostrzału Mariupola na południowym wschodzie Ukrainy dokonano z obszarów kontrolowanych przez prorosyjskich separatystów

— oświadczyła w sobotę wieczorem Organizacja Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE).

Obserwatorzy OBWE obejrzeli budynki, które zostały zniszczone na skutek ostrzału, a także pozostałe miejsca, gdzie spadły rakiety. Według ich analizy, pociski wystrzelono z systemów rakietowych typu Grad i Uragan z północnego wschodu i wschodu.

Mariupol to strategiczny port, leżący na jedynej drodze lądowej między Rosją a okupowanym przez nią Krymem, ok. 60 km na zachód od rosyjskiej granicy i ok. 40 km od zajętego przez separatystów Nowoazowska. Ukraińcy obawiają się, że jeśli Rosja otwarcie zaatakuje ich kraj, to główną ofensywę przypuści właśnie w tym regionie.

źródło: hromadske.tv/PAP/Wuj