Kanclerz Niemiec Angeli Merkel przydarzyło się nieprzyjemne przejęzyczenie. W oświadczeniu rządowym ws. zamachów w Paryżu powiedziała dziś w Bundestagu, że „antysemityzm jest naszym państwowym i obywatelskim obowiązkiem” - informuje agencja dpa.
Co gorsza, następne zdanie oświadczenia brzmiało:
To samo dotyczy także ataków na meczety
Oczywiście kanclerz chciała powiedzieć coś całkiem odwrotnego. Wcześniej w swym oświadczeniu wielokrotnie podkreślała, że w Niemczech nie może być miejsca dla nienawiści do Żydów ani dla wykluczania muzułmanów. Na zakończenie fragmentu o atakach na meczety Merkel podkreśliła, że „i tego nie będziemy tolerować”.
Agencja dpa odnotowuje, że Merkel miała ostatnio przy różnych okazjach kilka wpadek. W środę, wypowiadając się na temat ocieplenia klimatu, posłużyła się procentami zamiast stopniami Celsjusza, mówiła też o kilokaloriach zamiast o kilowatogodzinach.
Merkel, która z wykształcenia jest fizykiem, przyznała potem, że jednostki miar trochę jej się pomieszały.
Ryb, PAP, dpa
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/229832-freudowska-pomylka-merkel-antysemityzm-jest-naszym-panstwowym-obowiazkiem