Tylko Bóg wie, czemu nie jestem zła albo czemu cię nie nienawidzę. Będziesz w szoku, bo powiem ci, że cię kocham — w tak zaskakujący sposób zwróciła się do zabójcy swojego syna Tamika Brown z San Diego w Kalifornii. Kobieta wybaczyła mordercy i zaśpiewała mu piosenkę.

19-letni Richard Knight został zasztyletowany podczas bójki dwa lata temu. Na sali sądowej jego matka stanęła oko w oko z mordercą i opowiedziała mu, co do niego teraz czuje.

Tylko Bóg wie, czemu nie jestem zła albo czemu cię nie nienawidzę. Będziesz w szoku, bo powiem ci, że cię kocham. Myślałam sobie niedawno: nie zamykajcie go w więzieniu, przyślijcie go do mnie do domu. Niech będzie moim synem w miejsce tego, którego mi zabrał

— powiedziała Tamika Brown.

Po chwili zaśpiewała piosenkę.

Więc myślisz, że tego nie przejdziesz… Jednak pamiętaj: mój Bóg troszczy się o ciebie. Więc nie martw się i nie bój się. Mój Zbawiciel jest po to, żeby ci się udało. Nie poddawaj się. Nie rezygnuj. Uznaj dziś Jezusa Chrystusa za swojego najlepszego przyjaciela!

— śpiewała matka ofiary.

Jeśli w ogóle możesz coś dla mnie zrobić, to zacznij nowe życie i wybierz Jezusa Chrystusa.

— zaapelowała na koniec.

19-letni zabójca oniemiał, a obecni na sali sądowej przełykali łzy ze wzruszenia. Sędzia przyznała, że po raz pierwszy widziała coś podobnego. I nic dziwnego, rzadko kiedy jest się świadkiem tak wspaniałej sceny przebaczenia…

bzm/gosc.pl