Günter Grass: Zachód popełnia te same błędy wobec Ukrainy, jakie popełnił m. in. wobec Polski; niepotrzebnie obiecuje przyjęcie w swe struktury

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
youtube.pl
youtube.pl

Günter Grass jest kolejnym zachodnim intelektualistą, który postanowił moralnie wesprzeć Władimira Putina. Noblista zaapelował o wyrozumienie dla „histerycznych reakcji Rosji”, bowiem powoduje ją „pewna agresywność sojuszu Północnoatlantyckiego.”

W wywiadzie dla austriackiej gazety „Der Standart” urodzony w Gdańsku pisarz nie powiedział niczego nowego, czego świat nie dowiedziałby się przez cały okres istnienia Związku Sowieckiego od tzw. pożytecznych idiotów.

Wolałbym, aby Niemcy, które powinny znać zagadnienia związane z Rosją, reagowały bardziej wstrzemięźliwie”

— powiedział Grass.

Noblista ma żal do swojego kraju i innych z Europy zachdniej, że złamały rzekomą obietnicę daną Sowietom na początku lat 90.

Państwa Układu Warszawskiego przystąpiły do UE. I pomimo obietnicy, że NATO zatrzyma się na Odrze, do Sojuszu zostały przyjęte Polska i Kraje bałtyckie. Rosyjski system Putina odczuwa to jako coś straszliwego

— powiedział Grass, wielokrotnie nagradzany w Polsce za rzekomą propolskość.

Jego zdaniem podobnie dzieje się teraz, gdy Zachód składa obietnice Ukrainie, których nie będzie w stanie spełnić.

I pomyśleć, że Grass - który od zawsze postuluje, aby zostawić w spokoju rozrastającą się kosztem sąsiadów Rosję - ma wyrobioną opinię przeciwnika totalitaryzmów.

Slaw/ „Deutsche Welle”

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych