Europosłowie pytają Tuska, dlaczego nie zaprosił na szczyt UE Petra Poroszenki?

fot: PAP/EPA
fot: PAP/EPA

Dziś w Brukseli rozpoczyna się dwudniowy szczyt Rady poświęcony m.in. sytuacji na Ukrainie. Do udziału w spotkaniu nie został zaproszony prezydent Ukrainy Petr Poroszenko, na co zwracają uwagę europosłowie PiS w interpelacji skierowanej do przewodniczącego Rady Donalda Tuska.

Interpelację podpisali: Ryszard Czarnecki, Andrzej Duda, Anna Fotyga, Beata Gosiewska, Marek Gróbarczyk, Dawid Jackiewicz, Marek Jurek, Karol Karski, Zdzisław Krasnodębski, Zbigniew Kuźmiuk, Ryszard Legutko, Stanisław Ożóg, Bolesław Piecha, Tomasz Poręba, Kazimierz Ujazdowski, Jadwiga Wiśniewska, Janusz Wojciechowski, Kosma Złotowski.

W grudniu 2014 minął rok od początku protestów na Majdanie, kiedy to społeczeństwo Ukrainy wybrało wyraźnie prozachodni kurs. Decyzja o opuszczeniu postsowieckiej strefy wpływów spotkała się z agresywną reakcją Moskwy, która przy użyciu regularnych oddziałów wojska doprowadziła do naruszenia integralności terytorialnej i suwerenności Ukrainy. Wraz z podpisaniem umowy stowarzyszeniowej wsparcie i pomoc dla Ukrainy stały się najważniejszym wyzwaniem stojącym przed UE, mającym bezpośredni wpływ na bezpieczeństwo, sytuację gospodarczą oraz przyszłość Europy.

— czytamy w interpelacji.

Europosłowie PiS podkreślają, że sytuacja na Ukrainie stała się przewodnim tematem grudniowego szczytu Unii Europejskiej, wobec czego ogromne zdumienie budzi fakt niezaproszenia prezydenta Ukrainy Petra Poroszenki, przebywającego w tym czasie w Brukseli.

Dlaczego o bycie i przyszłości państwa, które podpisało umowę stowarzyszeniową z UE, dyskutuje się ponad jego głową i bez uczestnictwa jego prezydenta obecnego w tym czasie w Brukseli?

– pytają europosłowie PiS.

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.