Wszyscy w Europie powinni wziąć do serca słowa papieża Franciszka wygłoszone dziś podczas uroczystej sesji Parlamentu Europejskiego w Strasburgu – oceniła unijna komisarz ds. rynku wewnętrznego, przemysłu i przedsiębiorczości Elżbieta Bieńkowska.

Papież Franciszek złożył dziś wizytę w instytucjach europejskich w Strasburgu. W swoim przemówieniu w PE zwracał uwagę na zmiany, jakie zeszły w Europie w ciągu ostatniego ćwierćwiecza, i upominał się o godność jednostki.

Słowa papieża Franciszka na pewno są na czasie. Wszyscy w Europie powinni te słowa wziąć do serca. I na pewno wszyscy, którzy poważnie myślą o Europie, właśnie tak myślą - że Europa to jest jedność w różności, że Europa to nie jest tylko gospodarka, ale to są też ludzie, to są też miejsca pracy, to jest to wszystko, co jest w nas w środku

—powiedziała dziennikarzom Bieńkowska po wystąpieniu Franciszka. W jej ocenie było to „bardzo poważne wystąpienie” i „dobrze, że takie się czasami zdarzają”. Jak dodała, był to także szczególny moment dla niej samej. Pierwszy raz bowiem miała okazję widzieć papieża na żywo.

Rzeczywiście jest to moment bardzo specjalny

—podkreśliła.

Po raz pierwszy (…) od miesiąca przestałam myśleć o bieżących sprawach, a pomyślałam o tym, o czym myślałam ponad miesiąc temu przychodząc tutaj: że Europa to jest coś, co jest właśnie nie tylko biurokracją, nie tylko tym naszym codziennym bieganiem pomiędzy dyrekcjami, nie tylko (…) odhumanizowanym, biurokratycznym otoczeniem, tylko jest naprawdę czymś więcej, co jest w nas wszystkich, o co powinniśmy naprawdę dbać

—powiedziała Bieńkowska.

Ryb, PAP