Niemieckie media przymykają oko na nieprawidłowości wyborcze w Polsce. Dla Berlina najważniejsze jest, aby trzymać PiS z dala od władzy

heute.de (zdf.de)
heute.de (zdf.de)

Czy media naszego sąsiada były bardzo zaniepokojone opóźnieniem w podaniu wyników wyborów samorządowych i nieprawidłowościami, które są bardziej cechą krajów Trzeciego Świata? Nie, przyjęły to nadzwyczaj spokojnie. Czy coś je zatem zaniepokoiło? Tak - zwycięstwo PiS, które prognozował w wieczór wyborczy instytut IPSOS po badaniach sondażowych exit poll.

Niemieckie media nie akcentowały dużej liczby zgłaszanych nieprawidłowości. Ich uwagę zaprzątnęły „prawicowe zamieszki” pod siedzibą Państwowej Komisji Wyborczej.

O wiele większy niepokój za Odrą wywołał sondaż exit poll dający zwycięstwo nielubianego w Niemczech PiS. Najdalej poszedł chyba Armin Coerper, korespondent drugiego programu niemieckiej telewizji publicznej - ZDF. W korespondencji z Polski poinformował on swoich widzów, że

Do Polski wraca fantom (też: widziadło).

Zdjęcie Jarosława Kaczyńskiego nie pozostawia wątpliwości, kim Niemcy straszą swoje dzieci.

Coerper opisał „fantoma” z tradycyjnym przypomnieniem, że wraz z bratem bliźniakiem tworzył „republikę bliźniaków” (w oryginale: Zwillingsrepublik), która charakteryzowała się „czasem antyniemieckich resentymentów”, „nagonką na inaczej myślących” i „zwrotem ku wartościom narodowym”.

Oczywiście Coerper nie podał żadnych szczegółów, choćby takich, że Polskę zaczepiali wówczas bardzo ostro jego rodacy typu Rudi Pawelka z Powiernictwa Pruskiego żądający odszkodowań za majątek utracony przez Niemców po wojnie, czy Erika Steinbach. A trudno oczekiwać od polityków, dla których ważny jest interes państwa, aby nie reagowali na zaczepki wiecznie wczorajszych. Ale na szczęście – jak napisał Coerper - przyszedł Tusk ze swą PO i zawrócił Polskę na kurs ku sukcesom społecznym i gospodarczym (sic!).

Swój tekst Coerper zakończył konkluzją, że po wyborach samorządowych dla następcy Tuska – Ewy Kopacz – przyszedł czas pobudki, jeśli chce nowoczesnej Polski, a nie chce zwycięstwa Kaczyńskiego oraz jego lęków i obrazów wroga.

Jaki wniosek można wysnuć z tekstu Coerpera? Bardzo groźny dla Polski i naszej kruchej demokracji. Niemcy dadzą władzy Platformy Obywatelskiej carte blanche na takie działania, które za wszelką cenę nie dopuszczą do władzy partii, która nie będzie „bratnią partią” dla Berlina. Przymkną oko na wszelkie niegodziwości. Na stan wojenny także?

CZYTAJ TEKST COERPERA W ORYGINALE.

Autor

Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.