Najemnicy Blackwater winni zabicia 14 irackich cywilów

Fot. PAP/EPA
Fot. PAP/EPA

Czterech najemników amerykańskiej firmy Blackwater uznano za winnych zabicia 14 irackich cywilów podczas strzelaniny w Bagdadzie w 2007 roku. Ochroniarze eskortowali wówczas konwój czterech pojazdów, którymi podróżowali amerykańscy dyplomaci.

Ława przysięgłych uznała oskarżonych, którzy stanęli przed sądem federalnym w Waszyngtonie, za winnych, a jednemu z nich, Paulowi Slough grozi dożywocie za 13 zabójstw i 17-krotne usiłowanie zabójstwa. Pozostali trzej najemnicy to Nicholas Slatten, Evan Liberty i Dustin Heard. Sąd ogłosi wyroki na następnym posiedzeniu.

W 2009 roku amerykański sędzia Ricardo Urbina odrzucił wszystkie zarzuty wobec pracowników firmy Blackwater (wynajętej przez amerykański rząd do pilnowania niektórych obiektów w Iraku), oskarżonych wówczas o zabicie 14 irackich cywilów i wielokrotne usiłowanie zabójstwa. Jego zdaniem zostały naruszone konstytucyjne prawa oskarżonych. Według sędziego prokuratorzy w niewłaściwy sposób wykorzystali zeznania ochroniarzy z Blackwater złożone śledczym z Departamentu Stanu USA, uzyskane pod groźbą utraty pracy.

Władze odwołały się od tego wyroku. Podczas kolejnego procesu, w sierpniu, prokurator zacytował słowa jednego z byłych najemników, który mówił, że „życie tych ludzi (Irakijczyków) nie było nic warte, to nie były nawet istoty ludzkie, lecz zwierzęta”.

Masakra w Bagdadzie wstrząsnęła opinią publiczną, tak jak i początkowe oddalenie zarzutów, co uznano za dowód bezkarności prywatnych firm ochroniarskich, które pracowały na zleceniach Pentagonu w Iraku. Według źródeł irackich zginęło wówczas 17 cywilów, według śledczych amerykańskich - 14. 18 Irakijczyków zostało rannych.

Otoczona złą sławą Blackwater zmieniła nazwę na Xe Services i przeprowadziła reorganizację kierownictwa. Objąwszy urząd prezydent Barack Obama nakazał rozwiązanie kontraktu z firmą.

W 2011 roku Zjednoczone Emiraty Arabskie zleciły twórcy Blackwater Erikowi Prince’owi stworzenie 800-osobowego batalionu złożonego z cudzoziemców, który zdusiłby ewentualną rewoltę.

PAP/mall

Autor

Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.