Miało być białe, a jest czarne. Lesbijki potraktowały dziecko jak wybrakowany towar?!

Fot. Facebook
Fot. Facebook

Dwie lesbijki z Ohio postanowiły mieć dziecko. Udały się więc do kliniki, gdzie jedna z nich poddała się zabiegowi in vitro. Po rozwiązaniu pozwały bank nasienia do sądu, bo dziewczynka, która przyszła na świat, ma czarny kolor skóry.

Jak informuje NBC, 36-letnia Jennifer Cramblett i jej partnerka zapłaciły za zabieg ponad dwa tysiące dolarów. Nie wszystko poszło tak, jak planowały, bo na świat przyszła czarnoskóra dziewczynka. Wybuchła afera, bo - jak się okazało - kobieta na skutek pomyłki otrzymała nasienie od czarnoskórego dawcy. Lesbijki były w szoku, bo spodziewały się białego dziecka. Deklarują wprawdzie, że od razu pokochały maleństwo, ale postanowiły powalczyć o swoje w sądzie. Twierdzą, że boją się o przyszłość dziewczynki i rasistowskich komentarzy pod jej adresem. W pozwie napisały, że żyją w małej, nietolerancyjnej społeczności. Boją się również reakcji rodziny Jennifer Cramblett, która nie akceptuje tego, że ich córka jest lesbijką.

Oczywiście na to, że dziewczynka zostało potraktowane niemal jak wybrakowany towar, nikt nie zwraca uwagi. Warto o takich przypadkach pamiętać, gdy po raz kolejny środowiska lewicowe będą podnosiły temat adopcji dzieci przez homoseksualistów.

bzm/fakt.pl

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.