Setki rosyjskich żołnierzy, w tym sił specjalnych, w dalszym ciągu znajdują się we wschodniej Ukrainie, gdzie w minionych dniach dochodziło do naruszenia kruchego zawieszenia broni - powiedział agencji AFP rzecznik NATO Jay Janzen.
Od początku rozejmu (5 września) nastąpił znaczący odwrót konwencjonalnych sił rosyjskich z Ukrainy. Jednak setki rosyjskich żołnierzy, w tym sił specjalnych, w dalszym ciągu znajdują się na Ukrainie
— wskazał.
Rzecznik dodał, że NATO nie zaobserwowało „dalszej redukcji bojowych sił rosyjskich na Ukrainie od tygodnia”. Ponadto według Janzena ok. 20 tys. rosyjskich żołnierzy w dalszym ciągu stacjonuje w Rosji w pobliżu granicy ze wschodnią Ukrainą. NATO od lipca określa ich liczebność na tym samym poziomie.
Pod koniec sierpnia Sojusz informował o „ponad tysiącu” rosyjskich żołnierzy biorących udział w walkach na wschodzie Ukrainy. Opublikowano wówczas zdjęcia satelitarne, które miały ukazywać operacje rosyjskich jednostek na ukraińskim terytorium.
24 września Jay Janzen mówił o wyraźnym wycofaniu rosyjskich sił konwencjonalnych z terenów Ukrainy. Zwracał jednak uwagę na obecność „wielu tysięcy” żołnierzy w okolicach granicy.
Mimo zawieszenia broni obowiązującego na wschodzie Ukrainy od 5 września walki wybuchają regularnie m.in. wokół międzynarodowego lotniska w Doniecku, kontrolowanego przez ukraińskie siły rządowe. W poniedziałek informowano o śmierci dziewięciu ukraińskich żołnierzy i czterech cywilów. Także we wtorek wokół donieckiego lotniska wybuchły walki z użyciem broni ciężkiej.
PAP, mt
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/216091-klamstwa-rosji-o-rozejmie-wg-nato-na-ukrainie-sa-setki-rosyjskich-zolnierzy