Dreamliner LOT lądował przymusowo

fot. profil PLL LOT na Facebooku
fot. profil PLL LOT na Facebooku

Przerwany kurs dreamlinera PLL LOT – samolot lecący z Chicago do Warszawy przymusowo wylądował w Glasgow.

Samolot wysłał sygnał alarmowy

— podaje tvn24.pl.

Dreamliner właśnie zgłosił zagrożenie, obniżył wysokość o 7 km i wygląda, że będzie lądował w Glasgow

— opowiadał informator portalu.

Jak informuje Barbara Pijanowska-Kuras z PLL LOT, załoga otrzymała komunikat wygenerowany przez system przeciwpożarowy w luku bagażowym.

Zgodnie z przepisami bezpieczeństwa maszyna musiała lądować na najbliższym lotnisku, by można było przeprowadzić kontrolę

— mówi przedstawicielka przewoźnika.

Załoga zgłosiła wieży w Glasgow taką potrzebę i za jej zgodą wylądowała bezpiecznie na tamtejszym lotnisku. Samolot dokołował do wyznaczonego stanowiska i został poddany kontroli straży pożarnej. Strażacy nie stwierdzili ani pożaru ani dymu. Załoga cały czas informowała pasażerów o sytuacji. Wszyscy pasażerowie są w tej chwili na pokładzie pod opieką załogi. Maszynę sprawdzają mechanicy lotniczy. Przygotowujemy się na ewentualność powrotu pasażerów do Warszawy inną maszyną

— relacjonuje Pijanowska-Kuras z PLL LOT.

JUB/tvn24.pl

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.