Łotwa kupuje radary, żeby pilnie uszczelnić 250-kilometrową granicę z Rosją

fot. latvia2014.lv
fot. latvia2014.lv

Łotwa zapowiedziała, że zamierza kupić sprzęt radarowy w celu lepszego monitorowania liczącej 250 km granicy lądowej z Rosją - informuje Polskie Radio.

Używane obecnie przez Łotyszy przestarzałe radary nie są bowiem w stanie śledzić nisko nad ziemią lecących rosyjskich maszyn bojowych. A sytuacja na łotewsko-rosyjskiej granicy znacznie się pogorszyła od czasu wybuchu wojny na wschodzie Ukrainy.

Według oficjalnych danych łotewskiego MON, tylko w maju zaobserwowano 30 lotów rosyjskich maszyn bojowych przy linii granicznej - w czerwcu było ich już 60. Jeszcze mocniej Łotyszy niepokoi duża baza helikopterów rosyjskich, zlokalizowana tuż przy granicy obu państw. Zdaniem ministerstwa z kolei morska granica Łotwy jest dostatecznie zabezpieczona przed intruzami chcącymi ją naruszyć.

Łotwa poinformowała, że negocjacje na temat dostaw nowoczesnych radarów prowadzi z grupą państw NATO. Decyzja o ich zakupie powinna zapaść na początku przyszłego roku.

O konieczności szybkiego zabezpieczenia granicy z Rosją przekonuje Andis Kudors - szef łotewskiego centrum Studiów Politycznych Europy Wschodniej. Jego zdaniem rozwój sytuacji w Rosji jest nieprzewidywalny.

Trzeba więc być przygotowanym i na prowokacje, i na ewentualność rozpadu istniejącego tam systemu. Może on trwać dziesięciolecia lub może się zakończyć zamieszkami dużo wcześniej

— cytuje łotewskiego eksperta portal polskieradio.pl.

kim, polskieradio.pl

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.