"Militarnie konflikt jest już dla Kijowa przegrany." "Der Spiegel" dotarł do informacji NATO

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź

Militarnie konflikt jest już dla Kijowa przegrany

— do takiej opinii jednego z wysokich stopniem generałów NATO dotarł zazwyczaj dobrze poinformowany tygodnik „der Spiegel”.

W ubiegłym tygodniu odbyła się tajna narada NATO poświęcona własnie sytuacji na wschodzie Ukrainy. Wnioski z tej narady są hiobowe dla naszego wschodniego sąsiada: przegrywa wojnę o swój kraj. W zasadzie jedynym wyjściem umożliwiającym uniknięcie totalnej klęski ukraińskiej armii jest jej wycofanie „spoza zasięgu rosyjskich obcęgów”.

Rolę Rosji w pogorszeniu militarnej sytuacji Ukrainy NATO widzi jako kluczową. Jeszcze kilkanaście dni temu wydawało się, że Kijów wojnę zakończy szybko na swoich warunkach.

„Spiegel” nie informuje ilu Rosjan operuje dziś na Ukrainie, ale przedstawia szacunki natowskie, z których wynika, że zaobserwowano przy granicy z tym państwem 20 batalionów, każdy składający się z 500 żołnierzy. Możliwe więc, że nagła, w zasadzie z dnia na dzień, utrata kontroli militarnej przez Kijów spowodowana została wsparciem terrorystów przez te siły.

Sztabowców NATO szczególnie martwi sytuacja na kierunku miasta Mariupol. Jeśli Kijów straci to miasto, Rosjanie zdobędą połączenie lądowe z zaanektowanym w marcu Półwyspem Krymskim. Oficerowie Sojuszu zwracają także uwagę duże straty ludzkie ukraińskie i sporą liczbę jeńców.

„der Spiegel” nie skonstatował, że sukcesy rosyjskie są skutkiem wielomiesięcznej zachowawczej polityki Berlina, który tym samym de facto pomógł Moskwie w podbojach.

CZYTAJ TAKŻE: Witalij Kliczko apeluje do władz Niemiec o pomoc wojskową

Slaw/ „der Spiegel”

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych