Buta Putina. Twierdzi, że terroryści chronią ludność przed ukraińską artylerią

fot. PAP/EPA
fot. PAP/EPA

Prezydent Rosji Władimir Putin zarzucił przywódcom europejskim, że przymykają oczy na działania militarne armii ukraińskiej, których celem są rejony zamieszkane przez ludność cywilną.

Siły ukraińskie obierają wyraźnie za cel dzielnice mieszkaniowe

  • oświadczył Putin w wypowiedzi transmitowanej przez telewizję, i dodał:

Niestety, w wielu krajach, w tym europejskich, wolą tego nie zauważać.

Prezydent Rosji oskarżył także władze w Kijowie o brak chęci do „dialogu politycznego” z południowo-wschodnimi obwodami Ukrainy.

Obecne władze w Kijowie nie chcą prowadzić konkretnego dialogu politycznego ze wschodem kraju

— mówił.

Ocenił także, że celem działań prorosyjskich separatystów jest obecnie… „odepchnięcie (ukraińskich) sił zbrojnych i ich artylerii, by nie dać im możliwości ostrzeliwania dzielnic mieszkaniowych”.

Putin ocenił także, że zaczyna się „bardzo ważny proces bezpośrednich rozmów” i „wznawiane są kontakty”.

W stolicy Białorusi Mińsku ma jeszcze dziś dojść do spotkania grupy kontaktowej ds. kryzysu ukraińskiego z udziałem przedstawicieli Ukrainy, Rosji i OBWE. Stronę ukraińską ma reprezentować były prezydent Leonid Kuczma, a rosyjską - ambasador na Ukrainie Michaił Zurabow. Swój udział zapowiedział również przedstawiciel separatystów, wicepremier samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej Andriej Purgin.

W czasie wizyty na rosyjskim Dalekim Wschodzie Putin wyraził nadzieję, że w sprawie sankcji Zachodu wobec Rosji i odpowiedzi na nie zwycięży zdrowy rozsądek i nastąpi powrót do współpracy w „zwykłym trybie”.

Jak oświadczył, liczy, że ani Rosja, ani jej partnerzy nie będą „ponosić ciężarów wzajemnych ukłuć”.

Od 1 sierpnia UE wprowadziła sankcje sektorowe wobec Rosji w formie embarga na broń, ograniczeń w przepływie kapitału, zakazu eksportu niektórych technologii wykorzystywanych w eksploatacji ropy oraz zakazu sprzedaży sprzętu podwójnego zastosowania. Wcześniej sankcje wizowe i finansowe, nakładane w odpowiedzi na destabilizację przez Rosje wschodu Ukrainy, dotyczyły konkretnych osób lub przedsiębiorstw.

Z kolei Rosja wprowadziła na rok zakaz importu produktów rolno-spożywczych z krajów, które nałożyły sankcje albo przyłączyły się do nich.

Po sobotnim szczycie UE przewodniczący Rady Europejskiej Herman Van Rompuy poinformował, że w ciągu tygodnia Unia przygotuje propozycje nowych sankcji przeciw Rosji w związku z jej zaangażowaniem w konflikt na Ukrainie.

Według Van Rompuya szczyt zlecił Komisji Europejskiej i służbom dyplomatycznym „pilne rozpoczęcie prac przygotowawczych” nad nowymi sankcjami gospodarczymi. W ciągu tygodnia rezultaty tych prac mają zostać przedstawione rządom państw unijnych.

PAP, kim

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.