Rosyjskie wojska wchodzące w Ukrainę głoszą, że przyszły "chronić miejscową ludność"

PAP/ EPA
PAP/ EPA

W zajętym przez armię rosyjską Nowoazowsku, w obwodzie donieckim na wschodzie Ukrainy, pojawiły się ulotki mogące świadczyć o tym, że Rosja przygotowuje wprowadzenie do tego regionu kontyngentu sił pokojowych.

Ulotki te opublikowano w sobotę na stronie internetowej Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony (RBNiO) Ukrainy. Rada oświadczyła, że rozpowszechniają je rosyjscy żołnierze. Jest to skierowana do mieszkańców regionu instrukcja pod tytułem: „Jak zachowywać się w kontaktach z kontyngentem pokojowym wojsk Federacji Rosyjskiej”.

W dwóch pierwszych punktach owej instrukcji autorzy nawołują, by mieszkańcy tzw. Przyazowia, czyli terenów nad Morzem Azowskim „w żadnym razie nie sprzeciwiali się ruchom wojsk rosyjskich” i udzielali im pomocy.

Pamiętajcie: przyszły one (wojska – red.), by bronić was przed terrorystami i nielegalną ukraińską armią

— napisano.

W kolejnych punktach mieszkańcy proszeni są o „rozmawianie z rosyjskimi wojskowymi wyłącznie w języku rosyjskim” oraz informowanie ich o miejscach stacjonowania wojsk ukraińskich.

Przygotujcie listy wojskowych ukraińskiej armii, uczestników Majdanu (protestów w Kijowie i innych miastach – red.), aktywistów organizacji społecznych i liderów mniejszości narodowych w celu przekazania ich pracownikom Federalnej Służby Bezpieczeństwa przy oddziałach pokojowych

— mówią zalecenia.

W kolejnych punktach mieszkańcy proszeni są o „rozmawianie z rosyjskimi wojskowymi wyłącznie w języku rosyjskim” oraz informowanie ich o miejscach stacjonowania wojsk ukraińskich.

Przygotujcie listy wojskowych ukraińskiej armii, uczestników Majdanu (protestów w Kijowie i innych miastach – red.), aktywistów organizacji społecznych i liderów mniejszości narodowych w celu przekazania ich pracownikom Federalnej Służby Bezpieczeństwa przy oddziałach pokojowych

— mówią zalecenia.

Dalsze instrukcje wskazują, że żołnierzom z kontyngentu sił pokojowych należy „udostępniać przestrzeń mieszkalną”, a mieszkańcy powinni przestrzegać godziny policyjnej. W punkcie ósmym czytamy, że „obywatele, którzy rzeczywiście będą pomagali w wykryciu ukraińskich terrorystów, będą otrzymywali dodatkowe racje żywnościowe i ulgi”. Nie rozstrzelają bez przyczyny

Cała instrukcja składa się z dziewięciu punktów. „Uwierzcie: ministerstwo obrony Federacji Rosyjskiej gwarantuje, że nikt z was nie zostanie rozstrzelany bez przyczyny. Pamiętajcie, że siły pokojowe Federacji Rosyjskiej działają zgodnie z Konwencją Genewską z 1949 roku” - napisano w ostatnich słowach ulotki.

Jak podają ukraińskie władze, Rosjanie weszli do Nowoazowska w czwartek. RBNiO oświadczyła wówczas, że siły ukraińskie musiały wycofać się stamtąd, by ratować życie żołnierzy. Jak podano, do miasta wjechały dwie rosyjskie kolumny, w których znajdowały się czołgi, transportery opancerzone i inne pojazdy.

Nowoazowsk ma strategicznie położenie nad Morzem Azowskim, na trasie między Rosją a zaanektowanym przez nią Krymem. Położony na zachód od Nowoazowska Mariupol, ważne ukraińskie miasto portowe, przygotowuje się do obrony przed natarciem.

Slaw/ tvp.info

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.