Erdogan: Unia Europejska, reformy i proces pokojowy - priorytetami Turcji

PAP/EPA
PAP/EPA

Priorytetami tureckiej polityki są: przystąpienie do Unii Europejskiej, reformy demokratyczne i proces pokojowy z Kurdami po 30 latach konfliktu - zadeklarował w środę Recep Tayyip Erdogan w swoim pierwszym przemówieniu na stanowisku tureckiego prezydenta.

Droga Turcji do Unii Europejskiej, która jest celem strategicznym, będzie kontynuowana w sposób bardziej zdecydowany

— oświadczył nowo zaprzysiężony szef państwa w pałacu prezydenckim, zwracając się do zaproszonych przywódców i przedstawicieli wielu krajów. Agencja Reutera zwraca uwagę na nieobecność przywódców najważniejszych krajów zachodnich, z których wielu sceptycznie ocenia Erdogana od stłumienia przez niego antyrządowych demonstracji latem ubiegłego roku.

Wcześniej, podczas uroczystości zaprzysiężenia, Erdogan, oskarżany przez opozycję o dążenia do władzy autorytarnej, oświadczył, że przysięga „przed wielkim narodem tureckim i historią na swój honor i reputację, że będzie strzegł państwa i jego niepodległości”.

Deputowani głównego ugrupowania opozycyjnego, Partii Ludowo-Republikańskiej (CHP), opuścili uroczystość tuż przed złożeniem przez Erdogana przysięgi. Argumentowali, że naruszył on konstytucję, pozostając na stanowisku premiera już po zwycięstwie w wyborach prezydenckich.

Po zaprzysiężeniu, zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, nowy prezydent mianował na stanowisko premiera dotychczasowego ministra spraw zagranicznych Ahmeta Davutoglu. Nowy szef rządu w środę został zatwierdzony na czele islamistycznej Partii Sprawiedliwości i Rozwoju (AKP), której wcześniej przewodził Erdogan.

Dopóki Erdogan nie poprosi o utworzenie nowego gabinetu, Davutoglu pokieruje pracami starego rządu. Agencja Reutera podaje, że członkowie nowego rządu zostaną zaprezentowani w piątek.

10 sierpnia Erdogan wygrał już w pierwszej turze pierwsze w dziejach Turcji powszechne wybory prezydenckie, zdobywając niecałe 52 proc. głosów.

Przed wyborami Erdogan nie ukrywał, że w razie wyborczej wygranej chciałby rozszerzyć zakres władzy głowy państwa, a w tym celu wprowadzić odpowiednie zmiany w konstytucji. Obecnie rola szefa państwa w Turcji jest raczej symboliczna. Erdogan ma szansę na realizację swoich zamierzeń, ponieważ w 2015 r. odbędą się wybory parlamentarne, a jego AKP pozostaje najbardziej popularnym ugrupowaniem w kraju.

PAP/Wuj

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.