Ileż to było gęgania na Górskiego! Jaki wstyd wobec świata! Co za czarna reakcja zagnieździła się PiSie!

Poseł PiS Artur Górski oświadczył był w Sejmie, po wyborze Baracka Obamy na prezydenta USA, że to oznacza „koniec cywilizacji białego człowieka” i zapowiada zmierzch Stanów Zjednoczonych. Oczywiście rozpętało się piekło postępowe. Padł strach na PiS, że zostanie wrobiony dla odmiany w rasizm. Joachim Brudziński nie wykluczył kary dyscyplinarnej dla wymownego posła.

Ileż to było gęgania na Górskiego! Jaki wstyd wobec świata! Co za czarna reakcja zagnieździła się PiSie! Przerażony PiS wysłał przeprosiny do ambasady Stanów Zjednoczonych odcinając się od kolegi. Jednak arbiter cmentarnej elegancji i szef klubu PO, ówczesny poseł Zbigniew Chlebowski stwierdził mimo tych pokajań, że PiS zachowuje się skandalicznie.

Minęło sześć lat rządów Baracka Obamy, który obiecał przełom w polityce amerykańskiej: odrzucenie partyjniactwa i promocję pokoju na świecie. Za tą drugą obietnicę dostał pokojową nagrodę Nobla, nim na nią zasłużył. Lecz oto The Wall Street Journal opublikował parę tygodni temu wynik sondażu nastroju opinii publicznej: 71 procent Amerykanów sądzi, że kraj idzie złą drogą. 79 procent jest niezadowolone z całego systemu politycznego. Prezydenta aprobuje tylko 29 procent obywateli.

A teraz uwaga: 60 procent Amerykanów myśli, że Ameryka znajduje się w stanie zmierzchu. Tak, jak zapowiedział poseł Górski.

Kto jest zadowolony z Baracka Obamy? Poseł Górski mówił, że najbardziej zadowoleni są terroryści z Al-Kaidy. „Już zacierają ręce z radości”, bo Obama jest pacyfistą w polityce zagranicznej a republikanie określili go jako „naiwnego mięczaka”. Uważał, że zawdzięczył sukces osobistemu urokowi i liberalnym mediom. Dlatego ten „czarny mesjasz nowej lewicy” zgniótł kandydata republikanów Johna McCaina. Ale już niedługo Ameryka zapłaci wysoką cenę za ten kaprys demokracji, przewidywał Górski. Czy miał rację?

Oto cena na dzisiaj za „kaprys demokracji”. Zachód pod kierunkiem Obamy ma się gorzej politycznie, niżeli sześć lat temu. Putin czuje się pewnie pomimo jawnej agresji wobec Ukrainy i długo odwlekanych sankcji. Ponoć następne mają być państwa nadbałtyckie, a potem? Polska jest chyba na skraju wojennej paniki. „Reset” stosunków z Rosją jest dzisiaj wrakiem Baracka.

Cywilizacja białego człowieka ma się gorzej na Bliskim Wschodzie. Irak popadł w stan rozkładu z racji za wczesnego wycofania wojsk amerykańskich na rozkaz Obamy. Z części Iraku i Syrii powstało „państwo islamskie” na prawie szariatu, jeszcze bardziej złowieszcze niż al-Kaida. Obama powiedział trzy lata temu, że syryjski dyktator Assad musi odjeść. Assad dalej siedzi w Damaszku, mimo użycia broni chemicznej co miało wywołać karę z ręki Obamy, jednak nie wywołało, i prawie 200 tysięcy ofiar śmiertelnych wojny domowej. Więcej posłuchu znalazł Barack u dyktatora egipskiego Hosni Mubaraka. Odszedł, jak mu kazał postępowy prezydent, ale zamiast demokracji powstał brutalny reżim wojskowy. Libii, gdzie także miała zakwitnąć demokracja po „arabskiej wiośnie” grozi opanowanie przez radykałów islamskich.

W samej Ameryce „cywilizacja białego człowieka” jest od dawna w odwrocie, bo już nie da się odrzucić multikulti w ramach demokracji.

Kto więc przeprosi posła Artura Górskiego za napaści? Kto przyzna się do głupoty, a jeśli nie głupoty, to chociaż obłudy? Reakcja miała rację a postęp pobłądził.

Artykuł ukazał się na portalu SDP.PL - POLECAMY!