Poruszający list Jamesa Foleya. "Dzięki modlitwie czuję, że jesteście blisko mnie"

fot. YouTube
fot. YouTube

„Myśl o rodzinie i przyjaciołach oddala mnie od tego więzienia i napełnia moje serce radością” – to fragment listu Jamesa Foleya, dziennikarza zamordowanego przez terrorystów Państwa Islamskiego, wysłanego z okresu niewoli.

List został opublikowany na Facebooku na fanpage’u „Free James Foley”. Ponieważ korespondencja dziennikarza została skonfiskowana, Foley poprosił jednego z towarzyszących mu zakładników, aby zapamiętał treść listu. Gdy mężczyzna został wypuszczony na wolność od razu skontaktował się z rodziną dziennikarza i podyktował wiadomość.

Dziennikarz na samym początku zwrócił się do rodziny i przyjaciół, dzieląc się wspomnieniami z dzieciństwa. Następnie podziękował za modlitwę i przyznał, że modlitwa pomaga przetrwać te ciężkie chwile.

Wiem, że o mnie myślicie i się za mnie modlicie. Jestem za to bardzo wdzięczny. Ja też się za was modlę, byście pozostali silni i nie tracili wiary. Dzięki modlitwie czuję, że jesteście blisko, że mogę was dotknąć, nawet w tych ciemnościach

— czytamy w liście Foleya.

CZYTAJ WIĘCEJ: Zamordowany przez islamistów dziennikarz w więzieniu odmawiał różaniec

W dalszej części opisywał warunki, w jakich był przetrzymywany. Wraz z 17 innymi więźniami starał się zapomnieć na chwilę o swoim dramacie, rozmawiając m.in. o filmach czy sporcie. Grali również w warcaby.

Mam lepsze i gorsze dni. Jesteśmy zawsze wdzięczni, kiedy ktoś zostanie wypuszczony, ale oczywiście sami czekamy na naszą wolność. Wciąż siebie wspieramy

— dodał.

Foley zapewnił także rodzinę, że codziennie dostaje posiłki, w tym herbatę i okazjonalnie kawę.

Odzyskałem większość wagi utraconej w ubiegłym roku

— uspokajał w liście.

Zwracał się również bezpośrednio do członków swojej rodziny, zapewniając, że jest z nich dumny. Na końcu prosi babcię, aby brała lekarstwa i nie rezygnowała z tańca, bo jej siła pomoże mu w powrocie do życia.

James Foley został porwany w Syrii w listopadzie 2012 roku. W ubiegłym tygodniu dżihadyści opublikowali w internecie film z egzekucji dziennikarza.

CZYTAJWNIEŻ: Franciszek przed Mszą w intencji Foleya: Módlmy się o położenie kresu bezmyślnej przemocy

lap/Facebook/ABC News

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych