Sankcje gospodarcze UE dotkną pięć rosyjskich banków

PAP/EPA
PAP/EPA

Nałożone przez Unię Europejską sankcje gospodarcze wobec Rosji dotkną pięć rosyjskich banków. Są to: Sbierbank, WTB (VTB), Gazprombank, Wnieszekonombank i Rossielchozbank - wynika z rozporządzenia, opublikowanego w czwartek w Dzienniku Urzędowym UE.

Wymienione banki, które są przynajmniej w połowie własnością rosyjskiego państwa, będą mieć ograniczony dostęp do rynków kapitałowych w UE.

Sankcje wejdą w życie w piątek. Opublikowane rozporządzenie o sankcjach wobec Rosji w związku z kryzysem na Ukrainie obejmuje też embargo na broń, zakaz eksportu zaawansowanych technologii dla sektora naftowego i zakaz eksportu sprzętu podwójnego zastosowania dla rosyjskiego sektora obronnego.

Zgodnie z rozporządzeniem UE zakazuje bezpośredniej i pośredniej sprzedaży oraz kupna obligacji i akcji o terminie wymagalności powyżej 90 dni, wyemitowanych po 1 sierpnia 2014 roku przez „znaczącą instytucję kredytową lub inną znaczącą instytucję mającą wyraźne uprawnienie do wspierania konkurencyjności gospodarki rosyjskiej, jej dywersyfikacji i zachęcania do inwestycji, mająca siedzibę w Rosji”, która w ponad 50 proc. jest własnością publiczną.

Listę pięciu rosyjskich banków, których te restrykcje będą dotyczyć, zamieszczono w załączniku do unijnego rozporządzenia. Dotychczas nie była ona ujawniana.

Zakaz będzie obowiązywał obywateli i podmioty z UE na całym świecie. Zabronione będzie również świadczenie na rzecz tych rosyjskich banków usług związanych z pośrednictwem i pomocą w sprzedaży obligacji i akcji (np. usługi maklerskie).

Także spółki kontrolowane przez te banki i mające siedzibę poza UE będą objęte restrykcjami. Z kolei ich filie na terenie UE mają być wyłączone spod tych ograniczeń, jeżeli nie działają w imieniu swego banku-matki.

Nadal dozwolone będzie udzielanie pożyczek, zakładanie depozytów i usługi płatnicze na rzecz objętych sankcjami rosyjskich banków.

Unijne rozporządzenie zakazuje też „sprzedaży, dostawy, przekazywania lub wywozu do Rosji towarów i technologii podwójnego zastosowania”, niezależnie od tego, czy pochodzą one z Unii, jeżeli mogą one być wykorzystane do użytku wojskowego lub przez użytkownika wojskowego. Odpowiednie władze w krajach UE nie będą mogły zezwalać na eksport takich dóbr do Rosji, jeżeli tylko będą mieć podstawy, by sądzić, iż odbiorcą końcowym jest wojsko.

UE wprowadza też wymóg uzyskania zezwolenia na dostarczanie do Rosji określonych technologii, których listę opublikowano w załączniku do rozporządzenia. Są to m.in. różnego rodzaju rury, pompy, narzędzia do wiercenia w kamieniu, platformy wiertnicze czy samojezdne wieże wiertnicze.

Zezwolenie na eksport nie będzie udzielane, jeżeli ten sprzęt i technologie mają być przeznaczone „dla przemysłu naftowego do wykorzystania przy głębinowej eksploracji i produkcji ropy naftowej, arktycznej eksploracji i produkcji ropy naftowej lub przy projektach związanych z olejem łupkowym w Rosji”.

Rozporządzenie wprowadza też wobec Rosji embargo na broń. Zastrzeżono jednak, że nie ma ono wpływu na zobowiązania, wynikające z umów zawartych przed 1 sierpnia 2014 roku. Dzięki temu do skutku może dojść budząca kontrowersje transakcja sprzedaży Rosjanom francuskich okrętów desantowych Mistral.

Sankcje mają obowiązywać do 31 lipca 2015 roku i będą mogły zostać przedłużone. Do 31 października br. UE ma dokonać przeglądu sankcji.

Z Brukseli Anna Widzyk - PAP/Wuj

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.