Gen. Roman Polko: Rosja jest cały czas silna i dyktuje warunki

fot: PAP/EPA
fot: PAP/EPA

Deklaracje ze strony UE zawsze są silne, a czyny słabe. Rosja działa odwrotnie – nie składa żądnych deklaracji, ale potrafi czynami pokazać, że inicjatywa leży po jej stronie

– mówi w rozmowie z portalem Stefczyk.info gen. Roman Polko, były dowódca GROM.

Rozmowa dotyczyła nałożonych przez UE na Rosję nowych sankcji sektorowych m.in. embarga na broń i sankcji gospodarczych dla rosyjskich banków. Zdaniem generała Romana Polko takie działanie nie będzie dla Rosji odczuwalne:

Dystansowałbym się od opinii, że UE uderzyła pięścią w stół. Rosja ma wciąż inicjatywę i wciąż dyktuje warunki. Wprowadzane sankcje mają spowodować, że Władimir Putin ulegnie. Nie sądzę jednak, żeby to się stało, gdyż to jest wciąż tupanie nóżkami.

– mówi były szef GROM.

Polko podkreśla, że wszelkie działania pozamilitarne nie mają już znaczenia dlatego UE powinna się wycofać z dozbrajania Rosji i liczyć się ze stratą.

Deklaracje ze strony UE zawsze są silne, a czyny słabe. Rosja działa odwrotnie – nie składa żądnych deklaracji, ale potrafi czynami pokazać, że inicjatywa leży po jej stronie.

– mówi.

W rozmowie pada również wątek połączenia konfliktu na Ukrainie z działaniami Izraela przeciwko Palestynie:

Europa właśnie to łączy. Zostałem zaproszony na konferencję w Madrycie, która mówi o „Arabskiej Wiośnie” i konflikcie na wschodzie Ukrainy. Obecnie znajdujemy się w sieci powiązań i pewne rzeczy mimo, że pozornie oddalone od siebie - w jakiś sposób wpływają na działania różnych stron konfliktu.

– mówi gen. Polko.

Czytaj cały wywiad na portalu Stefczyk.info

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.