Sakiewicz: „Niemcy muszą doprowdzić do przesilenia w Moskwie i pozbyć się Putina”

fot. kremlin.ru
fot. kremlin.ru

Czy Angela Merkel, która jeszcze niedawno tonęła w uściskach Władimira Putina, teraz dąży do „eksmisji” głównego lokatora Kremla?

Tak sądzi Tomasz Sakiewicz, który – wychodząc od przypomnienia, że Rosja była głównym sojusznikiem Niemiec w rozszerzaniu ich wpływów w Europie Wschodniej – przewiduje, że kanclerz Niemiec będzie dążyć do przesilenia w Moskwie.

Władimir Putin, mając przed oczyma widmo upadku imperialnej Rosji, doprowadził do niebywałej militarnej eskalacji konfliktu z użyciem dużych oddziałów – do regularnej wojny. Dla Niemiec taka polityka jest niemożliwa do zaakceptowania

— stwierdza redaktor naczelny „Gazety Polskiej Codziennie”.

Według publicysty, Niemcy, chcąc ratować sojusz Berlin-Moskwa, muszą pozbyć się głównego sprawcy tego zamieszania, czyli Putina.

W przeciwnym razie na wiele lat rolę rozgrywającego przejmą USA. Stąd właśnie gwałtowna zmiana polityki Niemiec. Muszą doprowadzić do przesilenia w Moskwie i znaleźć tam nowego partnera, póki Moskwa jeszcze na partnera się nadaje

— pisze Sakiewicz.

Ciekawa koncepcja, choć mało realna.

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.