Orbán zapowiada koniec liberalnej demokracji i mruga do Rosji: "Jesteśmy solidarni z Ukraińcami, ale nie możemy zapominać o naszych własnych interesach"

Fot. Profil Orbana na Facebooku
Fot. Profil Orbana na Facebooku

Jesteśmy solidarni z Ukraińcami, ale nie możemy zapominać o naszych własnych interesach

— oświadczył Viktor Orban podczas spotkania z Węgrami mieszkającymi w Baile Tusnad w środkowej Rumunii.

Szef węgierskiego rządu zapewniał, że podstawą w podejmowaniu decyzji przez Węgry będą wyłącznie interesy Budapesztu:

Jeśli gazociąg South Stream ma przejść przez nasz kraj, po to abyśmy zachowali dobre stosunki handlowe z Rosją, to - rzecz jasna - jesteśmy za South Streamem

— tłumaczył.

Zaznaczył, że nikt nie może odebrać Węgrom troszczenia się o bezpieczeństwo swoich dostaw energii, a przeciwnicy South Streamu nie oferują niczego w zamian.

W przemówieniu nie zabrakło też chwili refleksji wobec stanu państwa:

Era liberalnej demokracji dobiega końca

— zaznaczył Orban, zapowiadając powołanie specjalnego zespołu, który będzie monitorował postawę obcokrajowców na Węgrzech, którzy „chcą uzyskać wpływ na politykę Węgier”.

Węgierski premier podkreślił też, że Węgry powinny stworzyć „swój własny model” społeczny i nie imitować Zachodu, „co byłoby dowodem prowincjonalizmu”.

lw, budapestbeacon.com/

—————————————————————————————-

TYLKO MY TO MAMY! Kubek węgierski z logo wPolityce.pl.

Pierwszy taki kubek na świecie! Wykonany na specjalne zamówienie!

Do nabycia TYLKO wSklepiku.pl!

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych