Politycy ukraińscy oczekują silnych sankcji UE wobec Rosji - powiedział PAP europoseł PO Jacek Saryusz-Wolski po rozmowach w Kijowie m.in. z premierem Ukrainy Arsenijem Jaceniukiem i przewodniczącym ukraińskiego parlamentu Ołeksandrem Turczynowem.

W Kijowie przebywa delegacja Europejskiej Partii Ludowej; w jej skład wchodzi m.in. europoseł PO Jacek Saryusz-Wolski, który poinformował PAP, że delegacja spotkała się już z premierem Ukrainy Arsenijem Jaceniukiem, z przewodniczącym ukraińskiego parlamentu Ołeksandrem Turczynowem oraz z sekretarzem Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy Andrijem Parubijem.

Saryusz-Wolski poinformował też, że politycy EPL spotkali się z patriarchą Filaretem, przywódcą Ukraińskiej Cerkwi Prawosławnej Patriarchatu Kijowskiego. Delegacja czeka na potwierdzeniem spotkania z prezydentem Ukrainy Petrem Poroszenką. Saryusz-Wolski liczy, iż dojdzie do niego w czwartek.

Oczywiście główny temat (rozmów) to sytuacja na wschodniej Ukrainie, sytuacja wojenna, ale również sprawy związane ze stowarzyszeniem Ukrainy (z UE) i prace z tym związane

-– powiedział Saryusz-Wolski.

Pytany, co o sytuacji na wschodzie kraju mówili politycy ukraińscy, Saryusz-Wolski odparł:

Mówią, że Ukraina jest w stanie wojny, że oczekują wsparcia sprzętowego dla ich wysiłku zbrojnego i że oczekują silnych sankcji wobec Rosji.

Dopytywany, jak ukraińscy politycy oceniają dotychczasowe działania UE, Saryusz-Wolski ocenił, że są choć są oni „bardzo dyplomatyczni”, to „między wierszami można wyczuć niezadowolenie z zakresu i tempa i żal, że (zrobiono) za mało i za wolno”.

27 czerwca Ukraina podpisała z UE umowę stowarzyszeniową, obejmującą m.in. porozumienie o wolnym handlu, która zobowiązuje ten kraj m.in. do przeprowadzenia szeregu reform. Saryusz-Wolski powiedział PAP, że rozmowy z politykami ukraińskimi dotyczyły także tempa, w jakim Ukraina jest w stanie ratyfikować umowę stowarzyszeniową z UE, bo jest to warunek jej wejścia w życie.

Europoseł ocenił, że jest to tempo „niezadowalające”. Zaznaczył jednocześnie, że Ukraina powinna ratyfikować umowę po wakacjach, do wczesnej jesieni.

Z Saryuszem-Wolskim do Kijowa w ramach delegacji Europejskiej Partii Ludowej (EPL) pojechali również przewodniczący EPL Joseph Daul oraz przewodniczący Grupy EPL w Parlamencie Europejskim Manfred Weber.

Zestrzelenie 17 lipca malezyjskiego samolotu pasażerskiego nad terenami kontrolowanymi przez prorosyjskich separatystów w obwodzie donieckim na wschodzie Ukrainy skłoniło UE do przyspieszenia prac nad zaostrzeniem sankcji wobec Rosji.

KE przedstawi w czwartek krajom UE propozycje sankcji obejmujących m.in. dostęp do rynków kapitałowych, obronność i wrażliwe technologie, w tym w sektorze energii. Propozycje będą w czwartek omawiać ambasadorowie krajów UE.

Poza omówieniem sankcji sektorowych w czwartek ambasadorowie mają rozszerzyć listę osób i firm objętych sankcjami za wspieranie działań zmierzających do destabilizacji Ukrainy. Do tej pory na czarnej liście są 72 osoby i dwie firmy z zajętego przez Rosję Krymu.

PAP/mall