Ciekawe co by dziś powiedziało o Putinie „Wunderwaffe” rządu Donalda Tuska - Władysław Bartoszewski, nazywany profesorem? W marcu tego roku, w apogeum agresji rosyjskiej, dla „Thüringer Allgemeine” „profesor” rozpływał się w podziwie dla gospodarza Kremla:
Wierzę jednak w Putina, może bardziej, niż wielu innych. Doceniam jego mądrość i jego przewidywalność. Przewidywalność jest częścią myśli europejskiej. Nie wszyscy Europejczycy są w stanie dostrzec logikę ukrytą w polityce zagranicznej prowadzonej przez Rosję.
Nad przewidywalnością byłego pułkownika KGB można faktycznie dyskutować. Natomiast od urzędnika państwowego jakim jest Bartoszewski zajmujący stanowisko pełnomocnika Donalda Tuska do spraw dialogu międzynarodowego, można wymagać większego dystansu do przywódców obcych państw, zwłaszcza tak wrogo nastawionego do Polski jak Putin.
Slaw
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/206277-bartoszewski-juz-nie-podziwia-putina-a-jeszcze-niedawno-tak-dobrze-mu-szlo