Ziemi Niebo, Niebu Ziemia... Porządek niebieski różni się od doczesnego

Fot. PAP/EPA
Fot. PAP/EPA

Porządek niebieski różni się od doczesnego. Ale to nie znaczy, że można je mieszać lub jeden zastępować drugim.

Paweł Zyzak skomprymował dzieje narodu z historią prywatną, wręcz osobistą. Smutek i refleksje po śmierci szkolnego kolegi, który zginął  w lotniczym wypadku, poddał rodzajowi generalizacji. Zrobił to, łącząc w swym tekście z „Gazety Obywatelskiej”, całkiem arbitralnie, pozamerytorycznie, tragedię jednostkowego losu pilota – człowieka dobrego, jak napisał – z pogrzebem Wojciecha Jaruzelskiego, persony publicznej, która negatywnie zaciążyła na losach milionów Polaków.

I historykowi, który jak mało kto potrafił rozpoznać małość Lecha Wałęsy, wyszło z egzystencjalnego namysłu, że protesty przeciwko pochowaniu zbrodniarza w Kwaterze Zasłużonych na wojskowych Powązkach stanowiły „pozbawione refleksji i graniczące z profanacją zakłócenie powagi wędrówki transcendentalnej”.

Panie Pawle, transcendentalna wędrówka duszy to coś całkiem innego niż złożenie urny z prochami na cmentarzu. I obecność zasłużonych towarzyszy generała Wojciecha, niewiele tu zmienia. Podobnie jak fakt, że w roli Hierofanta wystąpił sam Aleksander Kwaśniewski.

O profanacji też mowy być nie może, bo świecko-militarny rytuał z urną nie miał żadnego wymiaru świętości. Wbrew upowszechnianej sugestii o mającym się dokonać nawróceniu Jaruzelskiego, ani prywatna msza za duszę w katedrze, ani uroczystość na cmentarzu nie spełniały jasno określonych wymogów obrzędu katolickiego. Można najwyżej mówić o zakłóceniu pochówku osoby, która sposobem uniknęła doczesnej sprawiedliwości.

Sam Pan napisał, że być może „spryciarzowi upiekło się na wieczność”. Tego istotnie nie wiemy, ale oprócz porządku wieczystego obowiązuje także porządek ziemski, doczesny. I dzięki niezłomnym protestującym na Powązkach, właśnie dzięki tym, którzy nie chcieli zapomnieć o ofiarach „spryciarza”, nie ciąży na nas jako na narodowej wspólnocie grzech zaniechania. Tylko dzięki nim.

P.S, Szczerze mówiąc, wolałbym nie musieć tego pisać.

Autor

Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.