Apel "Rz" do UE: Nie odpuszczajcie Putinowi i Rosji! "Inaczej skończy się jak sprawa Smoleńska..."

wPolityce.pl
wPolityce.pl

Wtorkowa „Rzeczpospolita” wystosowała na okładce swoisty apel do szefów dyplomacji krajów UE w sprawie reakcji wobec Rosji i Władimira Putina na zestrzelenie malezyjskiego samolotu MH17.

Bez względu na przyczyny katastrofy z kwietnia 2010 roku mamy prawo czuć się w tej sprawie ofiarami Rosji. (…) Rządzący na Kremlu dołożyli wszelkich starań, by naszą wiarę w ich uczciwość, szczerość i bezinteresowność podważyć

— pisze redaktor naczelny „Rz” Bogusław Chrabota, zastrzegając, że dotyczy to zarówno ufających oficjalnym instytucjom wyjaśniających przyczyny tragedii 10/04, jak również tych, którzy wątpią w te ustalenia.

Chrabota podkreśla, że „Rosja zachowała się jak terrorysta” i odsyła do błędów Polski w kwietniu 2010 roku, czego efekty widać po dziś.

Zakończenie rosyjskiego śledztwa i wydanie Polsce dowodów odsłoniłoby wszystko, co Rosjanie chcą ukryć. A co chcą ukryć? Tego pewnie nigdy się nie dowiemy

— ocenia.

I choć naczelny „Rz” odcina się od „teorii zamachowych”, to jednak porównania nasuwają się jednoznaczne. Zwłaszcza że tekst Chraboty uzupełnia artykuł Pawła Majewskiego, który został też wysłany zachodnim redakcjom - autor przypomina w nim skalę manipulacji, jaką tuż po tragedii 10/04 zastosowali Rosjanie wobec Polski.

Prawdziwą godzinę katastrofy smoleńskiej Polacy poznali niemal po miesiącu. Potem na jaw wychodziły dalsze nieścisłości

— czytamy.

Rz” przypomina, że do tej pory Polacy nie otrzymali wraku i oryginałów czarnych skrzynek, że polscy śledczy nie mogą doprosić się o należytą pomoc prawną i współpracę z rosyjskimi odpowiednikami. Że kłamano na temat przyczyn tragedii i manipulowano w mediach, że pojawiają się liczne wątpliwości.

Nie sposób będzie tego przeciąć, dopóki kluczowe dowody wciąż będą w Rosji

— pisze „Rz”.

To dobry i rzetelny materiał, choć powinien zostać uzupełniony o kilka istotnych faktów. I tylko jesteśmy ciekawi, co na to wszystko Grzegorz Hajdarowicz. Czyżby wydanie nie było tym razem konsultowanie z Pawłem Grasiem pod śmietnikiem?

lw, „Rzeczpospolita”

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.