Malajski samolot używał drogi lotniczej, którą każdego dnia używały linie lotnicze. Jednak godziny przed katastrofą Rosja zamknęła cztery korytarze w pobliżu granicy z Ukrainą, włącznie z tym, którym przemierzał lot MH17

— pisze dziennik „New York Times”. Amerykanie, podobnie jak cały cywilizowany świat, są w szoku po zestrzeleniu boeinga 777 z prawie 300 osobami na pokładzie. Prezentuje taką infografikę:

Gazeta nie wyjaśnia, ani nie wyciąga żadnych wniosków z informacji, że ten sam korytarz, który Rosjanie zamknęli u siebie, po stronie ukraińskiej pozostał otwarty.

Czy w tym zamknięciu szlaku przez stronę rosyjską, ale nie poinformowanie o tym fakcie strony ukraińskiej było zastawieniem pułapki? Ukraińcy twierdzą, że obszar nad rejonami walk nad wschodnią Ukrainą był zamknięty, ale do wysokości ośmiu kilometrów. Boeing leciał na wysokości 10 kilometrów, więc teoretycznie nie powinno mu się nic stać.

Slaw/ „nytimes.com”