Wizyta premiera w Budapeszcie z afera taśmową w tle

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. PAP/epa
Fot. PAP/epa

Premier Donald Tusk we wtorek po południu rozpoczął kilkugodzinną wizytę w Budapeszcie, gdzie weźmie udział w spotkaniu szefów rządów państw Grupy Wyszehradzkiej (Polski, Węgier, Czech, Słowacji) z przewodniczącym Komisji Europejskiej Jose Manuelem Barroso.

Szef polskiego rządu będzie uczestniczył w konferencji „The Visegrad Group - Growth Engine of Europe”, w której oprócz premierów państw grupy oraz Barroso weźmie także udział komisarz UE ds. polityki regionalnej Johannes Hahn.

W Budapeszcie odbędzie się również sesja plenarna Grupy Wyszehradzkiej, a następnie spotkanie premierów Polski, Węgier, Czech i Słowacji z Barroso i Hahnem. Przewidziano, że szefowie państw grupy oraz szef KE wygłoszą oświadczenia dla mediów.

Jednym z tematów rozmów będzie sytuacja na Ukrainie oraz kwestia bezpieczeństwa energetycznego. Ta sprawa może budzić kontrowersje. Wczoraj parlament Węgier wyraził zgodę na przyjęcie rosyjskiej pożyczki w wysokości 10 miliardów euro, przeznaczonej na modernizację węgierskiej energetyki atomowej. Już w styczniu Moskwa i Budapeszt podpisały porozumienie o współpracy przy budowie dwóch nowych reaktorów w elektrowni atomowej w Paksie, na południu Węgier.

Być może polski premier będzie musiał się tłumaczyć w rozmowie z Wiktorem Orbanem ze słów prezesa Orlenu. Tygodnik „Wprost” opublikował nagranie z podsłuchów Jacka Krawca z rozmowy z ministrem skarbu Włodzimierzem Karpińskim i wiceministrem skarbu Zdzisławiem Gawlikiem. Prezes Orlenu miał mówić: „Orban to Putinowi […] zrobił tak, że ma tylko ogon podwieszony. Elektrownie atomowe na Węgrzech, 10 mld euro kredyt od Ruskich. I że South Stream zrobi, mimo że Unia się nie zgadza”.

Rura biegnąca po dnie Morza Czarnego ma połączyć Rosję z krajami południowej Europy z pominięciem Ukrainy. Spotkanie w Budapeszcie odbędzie się na kilka dni przez unijnym szczytem, na którym podpisana zostanie druga część umowy stowarzyszeniowej z Ukrainą dotycząca strefy wolnego handlu.

Pierwszą, polityczną część umowy UE-Ukraina podpisano już w marcu, co było sygnałem wsparcia dla władz w Kijowie w czasie zaostrzających się napięć z Rosją i kryzysu politycznego. Obiecano wówczas, że druga część porozumienia zostanie podpisana po wyborach prezydenckich na Ukrainie, które odbyły się 25 maja. Ponadto w piątek podczas szczytu UE umowy stowarzyszeniowe podpiszą Gruzja i Mołdawia.

Ryb, PAP,IAR

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych