Odwołany czy nie? Zdrojewski kręci ws. Roku Rosji w Polsce. „Nie będziemy ogłaszać spektakularnego bojkotu. Wycofamy się z części imprez”

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. PAP/Radek Pietruszka
fot. PAP/Radek Pietruszka

W czerwcu zapadnie oficjalna decyzja w sprawie odwołania Roku Rosji w Polsce - zapowiedział Bogdan Zdrojewski. Minister kultury zaznaczył, że Polska wycofa się z większości projektów, a środki przeznaczy na współpracę z Ukrainą. Z większości, bo część przedsięwzięć zostanie zrealizowana zgodnie z planem.

Wydaje mi się, że niektóre projekty są niezależne od tego Roku Polski w Rosji i Rosji w Polsce. Niektóre propozycje prawdopodobnie zostaną. Tłumaczenie literatury polskiej na język rosyjski, rosyjskiej na polski. Niektóre kontakty, które zostały zbudowane przez samych beneficjentów niezależnie od władz, od rządu - te prawdopodobnie zostaną. Natomiast część, wszystko na to wskazuje, zostanie skreślona

—wyjaśnił minister kultury. Według niego „część potencjalnych beneficjentów, którzy są już po konsultacjach, wyraża determinację, by przedsięwzięcia kontynuować.”

Przygotowali się na tyle, że bez względu na decyzję Ministerstwa Spraw Zagranicznych czy Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, chcą uczestniczyć w przedsięwzięciach w Rosji

—powiedział Zdrojewski. Jak podkreślił, „Polska nie będzie ogłaszać nadzwyczajnego, spektakularnego politycznego bojkotu, bo oznaczałoby to zerwanie kontaktów w obszarze kultury”.

Są beneficjenci, którzy zwrócili uwagę na warunki, w których przyjdzie im pracować. One się niestety pogorszyły. Rosyjska strona najczęściej powtarza, że gwarantuje, iż prezentacja polskiej sztuki (…) nie będzie obarczona ryzykiem. My jednak mamy swoje doświadczenia, wiemy też, że sami beneficjenci muszą czuć komfort występów w Rosji

—mówił. Decyzje w sprawie przedsięwzięć kulturalnych według ministra zapadną „w silnym porozumieniu” z instytucjami kultury i środowiskiem ludzi kultury, którzy ubiegają się o dotacje na realizację swoich pomysłów.

Inicjatywa zorganizowania Roku Polski w Rosji i Roku Rosji w Polsce w 2015 r. wiąże się z podpisaną 19 grudnia 2013 r. przez ministrów spraw zagranicznych Polski i Rosji - Radosława Sikorskiego i Siergieja Ławrowa - deklaracją „Program 2020 w relacjach polsko-rosyjskich”. Deklaracja jest spisem priorytetów i kierunków współpracy między obydwoma krajami.

Po rosyjskiej aneksji Krymu w marcu br. pojawiły się głosy nawołujące do wycofania się z organizacji obchodów, w tym ze strony polityków PiS. W ich ocenie „nie można robić dwóch rzeczy na raz - traktować Putina jako agresora, łamiącego zasady prawa międzynarodowego, a z drugiej strony podejmować symboliczne działania w zakresie wymiany kultury”.

W kwietniu polskie MSZ poinformowało, że Rosja i Polska uzgodniły, że wymiar polityczny obchodów będzie zdecydowanie ograniczony. Z przygotowań wycofał się Instytut Pamięci Narodowej.

Ryb, PAP, TVN24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych