Michnik broni Jaruzelskiego w amerykańskich mediach. „Nie miał wyboru. Stan wojenny to było mniejsze zło”

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. PAP/Radek Pietruszka
fot. PAP/Radek Pietruszka

Amerykańska agencja prasowa „Associated Press” opublikowała z okazji śmierci Wojciecha Jaruzelskiego sylwetkę generała, oscylującą wokół pytania, czy Jaruzelski był „tragicznym patriotą czy zdrajcą na usługach Moskwy”.

W celu wyjaśnienia tej kwestii AP zwróciła się do redaktora naczelnego „Wyborczej” Adama Michnika, którego z niewiadomych powodów uznała za „jednego z największych wrogów zmarłego generała”.

Jaruzelski to zdrajca czy patriota, który wprowadził w 1981 r. stan wojenny, by zapobiec przelewowi krwi związanemu z inwazją sowieckich wojsk?

— zapytała „AP”. Michnik bez wahania stanął w obronie generała. Według niego Jaruzelski „nie miał po prostu wyboru”.

Kiedy masz wybór między stanem wojennym a rosyjską interwencją militarną, nie ma co się zastanawiać. Jest jasne, że ta druga opcja stanowi mniejsze zło

— zadeklarował naczelny „Wyborczej”. Jaruzelski również lubił prezentować się jako tragiczny bohater. 13 grudnia 1981 r. – jak twierdził- myślał o samobójstwie, tak „ciężko było mu podjąć decyzję o wprowadzeniu stanu wojennego”.

To był koszmar. Chodziłem po małym pokoju przylegającym do urzędowego gabinetu, miałem desperackie myśli, nawet o samobójstwie

— wspominał Jaruzelski w 2011 roku w rozmowie ze Zbigniewem Hołdysem na łamach „Wprost”.

Z usług „Associated Press” korzystają głównie media w USA, ale nie tylko.. Poglądy Michnika o Jaruzelskim podchwycił m.in. wpływowy amerykański portal informacyjny „Politico”.

Ryb, AP

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych