Gen. Skrzypczak nie pozostawia złudzeń: "Wejście regularnych wojsk rosyjskich na Ukrainę jest kwestią godzin. To będzie rzeź niewiniątek"

Fot. Kremlin.ru
Fot. Kremlin.ru

Wejście regularnych wojsk rosyjskich na Ukrainę jest kwestią godzin. Dynamika zdarzeń na wschodzie kraju jest tak szybka, że nadąża za nią tylko Putin. Ma gotowy plan. To będzie rzeź niewiniątek

— przekonuje gen. Waldemar Skrzypczak w rozmowie z portalem Wirtualnej Polski.

Były wiceminister obrony narodowej ocenia, że ukraińska armia nie będzie mieć szans z wojskami Putina. A rosyjski reżim krok po kroku zdobędzie wpływy na Ukrainie.

Niewykluczone, że będą wyposażone w ciężki sprzęt. Trwająca od kilku dni operacja wojskowa oddziałów prorosyjskich jest dobrze zorganizowana, skoordynowana w czasie, miejscu i przestrzeni. Priorytetem jest destabilizacja administracji ukraińskiej, wywołanie niepokojów społecznych, rozbicie wojsk ukraińskich i wywołanie powstania przeciw władzy

— mówi wojskowy.

Gen. Skrzypczak tłumaczy też, że - jego zdaniem - celem Putina nie jest przejęcie całej Ukrainy, lecz jedynie jej wschodnia część.

Z zachodnią, biedniejszą i wewnętrznie podzieloną, niech się użera Unia Europejska. Rosja ma bogate doświadczenie w tego typu operacjach, a do walki o „swoje” wykorzysta świetnie działający aparat propagandowy

— tłumaczy.

Generał podsumowuje, że rząd w Kijowie zbyt późno zareagował na rosyjskie ruchy. Zdaniem gen. Skrzypczaka wschodnia część państwa w przyszłości stanie się rosyjską republiką, lub pokieruje nią zależny od Moskwy rząd.

lw, Wirtualna Polska

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.