Nowa żelazna kurtyna podzieli Europę. Polska znajdzie się po jej dobrej stronie. Ukraina – po złej
— pisze „Rzeczpospolita”. Według dziennika Zachód skłania się do uznania Ukrainy za część rosyjskiej strefy wpływów. W zamian USA chcą rozlokowania swych wojsk w Europie Środkowej.
Częścią tego planu miałoby być rozmieszczenie w Polsce ok. 10 tys. żołnierzy NATO, co dyskutowano wczoraj w Brukseli.
Gazeta przywołuje m.in. tajny raport ujawniony przez tygodnik „Der Spiegel”. Niemiecki ambasador przy NATO Martin Erdmann miał w nim napisać:
Wielu sojuszników uważa rosyjską agresję za moment przełomowy, początek nowej architektury bezpieczeństwa w Europie.
Ukraina na pomoc wojskowa liczyć nie może. Zapowiedział to kilka dni temu w Brukseli Barack Obama. Amerykanie odmówili nawet przekazania lekkiej broni, o co podczas wizyty w USA 12 marca prosił premier Arsenij Jaceniuk. Donald Tusk odrzucił wczoraj możliwość przeprowadzenia manewrów NATO na Ukrainie. A szef MSZ Niemiec Frank-Walter Steinmeier przyznał, że nie widzi możliwości przystąpienia Ukrainy do NATO.
Takiej deklaracji miał domagać się w rozmowie telefonicznej z Obamą Władimir Putin.
Gotowość do ustępstw wobec Rosji to wynik zmęczenia Amerykanów wojnami w Afganistanie i Iraku i kłopotów budżetowych. Ale nie tylko – to Europa nie chce nakładać sankcji na Rosję.
- pisze dziennik.
rp.pl, znp
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/189643-rz-usa-poddaja-ukraine-kijow-w-strefie-wplywow-moskwy-w-zamian-amerykanie-chca-rozlokowania-swoich-wojsk-w-europie-srodkowej
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.