Bale najdroższym piłkarzem w historii?

Fot. Fot. James Boyes from UK/flickr.com/CC/Wikimedia Commons
Fot. Fot. James Boyes from UK/flickr.com/CC/Wikimedia Commons

Walijski skrzydłowy Gareth Bale został nowym piłkarzem Realu Madryt. Media spekulują, że kwota transferu opiewa na 100 mln euro, co czyni byłego już zawodnika Tottenhamu najdroższym zawodnikiem w historii futbolu.

Efektownie grający dynamiczny pomocnik zauroczył włodarzy klubu ze stolicy Madrytu. "Królewscy" byli zdeterminowani do pozyskania zawodnika również dlatego, że ich największy rywal - FC Barcelona w wielkim stylu zagrała im na nosie, ściągając na Camp Nou Brazylijczyka Neymara, na którego zęby ostrzył sobie również Fiorentino Perez i spółka.

Wielki Real nie mógł być gorszy. I dlatego zdecydował się kupić od - broniącego się przed transferem rękami i nogami - Tottenhamu największą gwiazdę angielskiego klubu. Olbrzymia kwota pozbawiła Londyńczyków sentymentu, a "Królewskim" pozwoliła pokazać środkowy palec Katalończykom. Osiągnęli swoje. Najlepszym tego dowodem są słowa trenera FC Barcelony Gerardo Martino, który powiedział, że transfer Bale'a za tak olbrzymie pieniądze w dobie kryzysu jest "obrazą świata".

Kibice Realu Madryt jednak się nie gniewają. Miłośnicy futbolu również. Czy utalentowany 26-letni walijczyk pomoże wrócić "Królewskim" na szczyt w Champions League? Oby nie zakończyło się to tak, jak w przypadku pozyskania Davida Beckhama, Ronaldo czy ostatnio Cristiano Ronaldo, gdy oprócz rozgłosu, "Królewscy" pod względem stricte sportowym nie osiągnęli sukcesu na europejskich arenach.

Aleksander Majewski

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych