Decyzja MKOl o niewykluczeniu rosyjskich sportowców z igrzysk w Rio była decyzją zewnętrzną, żeby nie narażać się na gniew Rosji - uważa minister sportu i turystyki Witold Bańka.
Międzynarodowy Komitet Olimpijski nie wykluczył wszystkich rosyjskich sportowców z igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro, choć wcześniej Międzynarodowe Stowarzyszenie Federacji Lekkoatletycznych w związku z aferą dopingową wykluczyło rosyjskich lekkoatletów. Decyzję o ewentualnym wykluczeniu Rosjan mają podjąć poszczególne federacje.
Minister sportu Witold Bańka na antenie Telewizji Republika kategorycznie sprzeciwił się stosowaniu niedozwolonych środków w sporcie.
Nie zgadzam się na doping w sporcie. Ludzie, którzy biorą doping to oszuści, oszustów powinno się ze sportu usuwać
— zaznaczył.
Dodał, że „była to decyzja zewnętrzna, żeby nie narażać się na gniew Rosji”.
Praktycznie w każdym kraju był problem dopingu, ale cały ten proceder nie miał miejsca tak, jak w Rosji, z zaangażowaniem władz państwowych i to jest zatrważające
— ocenił minister.
lap/Telewizja Republika
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/302635-witold-banka-o-decyzji-mkol-o-niewykluczeniu-rosyjskich-sportowcow-z-rio-nie-chciano-narazac-sie-na-gniew-rosji