Łukasz Podolski: „Polskę szanuję cały czas i bramki bym nie celebrował”

Fot. PAP/Bartłomiej Zborowski
Fot. PAP/Bartłomiej Zborowski

Niemcy wygrywają grupę, a Polska druga. Taka kolejność najbardziej mi pasuje. Wychodzimy razem i jest OK

– przewiduje Łukasz Podolski w rozmowie z „Super Expressem”.

Urodzony w Gliwicach piłkarz reprezentacji Niemiec nie wyklucza, że Polska może „odnieść sukces” na Euro.

Na pewno to jest na tyle dobry zespół, żeby wyjść z grupy, a potem to już wiadomo - decyduje jedno spotkanie, w którym wszystko może się zdarzyć

– twierdzi piłkarz Galatasaray Stambuł.

Podolski zapewnia, że nie będzie się cieszył, jeśli uda mu się zdobyć gola w meczu przeciwko Polsce.

Nie, żadnego skakania do kibiców, czy zdejmowania koszulki. Byłoby tak, jak w 2008 roku. Wtedy strzeliłem Polsce dwa gole, ale radości nie okazałem. Z szacunku dla Polski. I tu nic się nie zmieniło. Polskę szanuję cały czas i bramki bym nie celebrował

– podkreśla reprezentant Niemiec.

Miejmy nadzieję, że Łukasz Podolski i jego koledzy z drużyny nie będą mieli z czego się cieszyć podczas meczu z Polakami.

bzm/se.pl


Biało-czerwone mistrzostwa. Misja Euro 2016” - Pawlak Romek.

Barwna, bogato ilustrowana opowieść, która zabiera najmłodszych czytelników w świat europejskiego futbolu i prezentuje 24 zespoły oraz ich gwiazdy, które obejrzymy na Euro 2016. Książka do kupienia TUTAJ!

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych