Warszawska prokuratura bada czy Mariusz Pudzianowski w swoich wpisach na Facebooku nawoływał do nienawiści wobec uchodźców - informuje Radio Zet.

Zawiadomienie do prokuratury złożyło stowarzyszenie „HejtStop” (którego twarzą jest m.in. Jarosław Kuźniar).

Utytułowany strongman często komentuje rzeczywistość, szczególnie dotyczącą fali imigrantów z Bliskiego Wschodu. Pudzianowski, który jest właścicielem firmy transportowej, poniósł straty po atakach migrantów na samochody we francuskim porcie w Calais. We wpisie, którym interesuje się prokuratura, zamieścił zdjęcie z kijem baseballowym i  komentarzem:

Z tym będę czekał na naczepie do UK przed wjazdem na prom z Calais Mariusz Pudzianowski Transport. Na naczepie będzie przyśpieszona nauka asymilacji.

Sportowiec na Facebooku odniósł się do zainteresowania prokuratury jego osobą.

Jeszcze nic o tym mi nie wiadomo, ale niedługo w tym kraju odezwać się nie będę mógł i powiedzieć co myślę - bo obrażę złodzieja i zrobi mi sprawę w sądzie!!

— skomentował Pudzianowski.

lap/Radio Zet/Facebook