Tak Platforma budowała Stadion Narodowy! Inwestycja wciąż jest nierozliczona. Jakub Opara: „To bardzo skomplikowana sprawa”

Fot. Fratria
Fot. Fratria

Jakub Opara, nowo powołany prezes spółki PL.2012+ zarządzającej stadionem PGE Narodowym, w rozmowie z „Super Expressem” ujawnił, że budowa tego obiektu wciąż jeszcze nie została rozliczona. Wyjaśnił również, kiedy stadion będzie można uznać za dochodowe przedsięwzięcie.

Zorganizowanie rocznie 20 imprez całostadionowych oraz wykorzystanie ok. 80 proc. powierzchni biurowej powinno zagwarantować zysk. Rok 2016 to pierwszy rok obowiązywania umowy sponsorskiej z PGE, dzięki której będziemy mieli dodatkowy zastrzyk pieniędzy do budżetu

– wskazuje Opara.

Średni miesięczny koszt utrzymania stadionu w 2015 r. wyniósł 3,6 mln zł. Jak wylicza nowy prezes, poprzedni rok powinien się zamknąć zyskiem w wysokości 2,6 mln zł. Teoretycznie.

Ale panowie Marcin Herra i jego zastępca Andrzej Bogucki, którzy w 2014 roku zostali odwołani z zarządu spółki PL.2012+ przez ówczesnego ministra sportu Andrzeja Biernata, tuż po powołaniu mojej skromnej osoby do zarządu wystąpili z pozwem przeciwko naszej spółce o odszkodowanie w wysokości 1,2 mln zł z tytułu rozwiązania z nimi kontraktów. A to oznacza, że musimy w wyniku finansowym zrobić odpis 1,2 mln zł (odszkodowanie oraz koszty procesowe) jako zabezpieczenie na poczet tych roszczeń

– tłumaczy nowy prezes PL.2012.

Jakub Opara odnosi się również do pojawiających się pogłosek mówiących o tym, że na Stadion Narodowy przeniesie swoją siedzibę PZPN. Prowadził w tej sprawie rozmowy i – jak z nich wywnioskował – związek nie jest zainteresowany takim rozwiązaniem. Jeszcze w tym roku na terenie stadionu mają zostać otwarte muzeum sportu oraz sklepu PZPN.

Z planowanych imprez na Narodowym Opara wymienia lipcowy szczyt NATO, mecze polskiej reprezentacji w piłce nożnej oraz koncert Rihanny, który jest elementem jej wielkiego europejskiego tournée.

Pomimo że oficjalnie budowa stadionu została zakończona w 2012 r, inwestycja w dalszym ciągu jest nierozliczona.

Resort sportu powołał w tym celu specjalną spółkę Narodowe Centrum Sportu Rozliczenia, która cały czas pozostaje w sporze prawnym z konsorcjum PBG, będącym współwykonawcą stadionu.

Dopytywany, kiedy sytuacja zostanie wyjaśniona do końca, odpowiada:

Z punktu widzenia prawnego to bardzo skomplikowana sprawa, dlatego nie mogę w tej chwili podać wiążącej daty.

bzm/”Super Express”

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych