Jakub Wawrzyniak przed meczem z Irlandią: „Skoncentrowani, pokorni, ale pewni siebie pochodzimy do tego spotkania”

PAP/Bartłomiej Zborowski
PAP/Bartłomiej Zborowski

Piłkarz reprezentacji Polski Jakub Wawrzyniak nie ukrywa dużego optymizmu przed niedzielnym meczem z Irlandią w Warszawie w eliminacjach mistrzostw Europy 2016.

Skoncentrowani, pokorni, ale pewni siebie pochodzimy do tego spotkania

— zapewnił.

Jedną kolejkę przed zakończeniem rywalizacji w grupie D biało-czerwoni zajmują drugie miejsce z dorobkiem 18 punktów. Tyle samo zgromadziła trzecia w tabeli Irlandia - oba zespoły ustępują o punkt Niemcom. Drużynie Adama Nawałki, która w najgorszym razie ma już zapewniony udział w barażach, bezpośredni awans zapewni w niedzielę remis 0:0 lub 1:1.

Nikt z nas nie myśli o barażach. W ogóle o tym nie rozmawiamy w swoim gronie, liczy się tylko zapewnienie sobie bezpośredniego awansu. Nasz zespół pokazał, że ma swoją tożsamość i można liczyć na każdego z piłkarzy. Na tym się skupiamy i wierzę, że w niedzielę wieczorem wszyscy będziemy cieszyć się z awansu

— podkreślił Wawrzyniak podczas sobotniej konferencji prasowej.

Na Stadionie Narodowym biało-czerwoni wystąpią osłabieni. Z powodu kontuzji zabraknie Arkadiusza Milika, Macieja Rybusa (obaj grali w podstawowym składzie w czwartek ze Szkocją) i Tomasza Jodłowca. Czy ich zmiennicy są gotowi na wielkie wyzwanie, jakim będzie niedzielna rywalizacja?

Każdy z nas na samą myśl, że może grać w takim meczu, czuje wielką radość. Wiemy, przed jakim spotkaniem jesteśmy i o jaką stawkę zagramy. To dla nas wielka sprawa. Skoncentrowani, pokorni, ale pewni siebie pochodzimy do tego meczu

— zapowiedział obrońca Lechii Gdańsk.

CZYTAJ TAKŻE: Polska reprezentacja w osłabieniu. Milik, Rybus i Jodłowiec nie zagrają w meczu z Irlandią

Szczególnie ciepłe słowa skierował pod adresem będącego w świetnej dyspozycji Roberta Lewandowskiego. Kiedy pytany przed irlandzkich dziennikarzy trener Nawałka potwierdził, że według niego napastnik biało-czerwonych jest najlepszą „dziewiątką” na świecie, Wawrzyniak bez namysłu dodał:

Bardzo wierzymy, że w niedzielę Robert to potwierdzi i po tym meczu już nikt nie będzie miał wątpliwości.

Początek spotkania z Irlandią w Warszawie o godz. 20.45.

PAP/WUj

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.