Jakub Błaszczykowski został piłkarzem Fiorentiny, która do końca sezonu wypożyczyła go z Borussii Dortmund. O przejściu Polaka poinformował niemiecki klub na swojej stronie internetowej.

Kuba jest nie tylko świetnym piłkarzem, ale także wspaniałą osobą. Dla niego ważne jest aby regularnie grać w klubie i być w formie przed Euro 2016. Życzymy mu wszystkiego dobrego w jego sportowej przyszłości w Fiorentinie. Przyczynił się do sukcesów BVB i w naszej rodzinie pozostanie na zawsze

—podkreślił dyrektor sportowy Borussii Michael Zorc.

Błaszczykowski w barwach Borussii rozegrał 197 ligowych meczów. Zdobył w nich 27 goli, miał także 43 asysty. W trzech meczach obecnego sezonu jednak nie spędził na boisku nawet minuty. Do niemieckiego klubu trafił w 2007 roku z Wisły Kraków. Jest wychowankiem Rakowa Częstochowa.

Z kibicami BVB pożegnał się za pośrednictwem serwisu Facebook. Błaszczykowski zamieścił zdjęcie Dortmundu z okna samolotu, którym leciał do Florencji i podpisał je słowem „Dziękuję” (Danke).

Każdy ruch reprezentanta Polski, który został powołany przez selekcjonera Adama Nawałkę na mecze eliminacji Euro 2016 z Niemcami i Gibraltarem, śledzili sympatycy Fiorentiny. Na stronie internetowej fiorentina.it znalazło się zdjęcie Błaszczykowskiego zmierzającego na testy medyczne.

Fiorentina jest rywalem Lecha Poznań w fazie grupowej Ligi Europejskiej.

„Dobry strzał”, „mocne zagranie” Fiorentiny - tak włoskie media w pierwszych komentarzach podsumowują ogłoszoną w poniedziałek decyzję klubu z Florencji, który wypożyczył z Borussii Dortmund polskiego piłkarza Jakuba Błaszczykowskiego do końca sezonu.

„La Gazzetta dello Sport” podkreśla, że sprowadzenie Polaka do Florencji to:

prawdziwie trudne przedsięwzięcie zakończone sukcesem.

Gazeta podkreśla, że Błaszczykowski to jedna z głównych postaci najlepszych lat Borussii Dortmund. Największy sportowy włoski dziennik przypomina o jego niedawnej kontuzji, która na dłuższy czas nie pozwalała mu wychodzić na boisko, a także o tym, że mimo udanego powrotu „trafił na margines projektu” nowego trenera niemieckiego klubu Thomasa Tuchela.

Florencki dziennik „La Nazione” zauważa żartobliwie, że polski piłkarz ma wyjątkową „słabość” do strzelania goli.

Kuba chce dalej je strzelać, marzyć i rozbudzać marzenia

—pisze gazeta.

Radzi też czytelnikom, by właśnie tak nazywać nowego piłkarza, a nie zbyt trudnym do wymówienia nazwiskiem. Informuje również o wielkim entuzjazmie towarzyszącym przyjazdowi Polaka do stolicy Toskanii.

„La Repubblica” pisze zaś, że jego pojawienie się w Fiorentinie to „niespodzianka”, jaką na zamknięcie okna transferowego zafundował wszystkim florencki klub.

Dziennik ten dodaje, że po obowiązkach w polskiej reprezentacji Błaszczykowski będzie zapewne do dyspozycji 13 września, gdy jego nowy klub w rozgrywkach Serie A spotka się z Genoą.

Media zwracają także uwagę na ogromne doświadczenie i „zaszczytną przeszłość” polskiego piłkarza.

ann/PAP