Wojciech Szczęsny już wylądował w Rzymie

Fot. PAP/EPA/TELENEWS
Fot. PAP/EPA/TELENEWS

Bramkarz reprezentacji Polski Wojciech Szczęsny przyleciał w poniedziałek do Rzymu na testy medyczne. Jeśli przejdzie je pozytywnie – w najbliższym sezonie będzie graczem AS Roma. Nasz rodak jest pewny, że jego zdrowie nie będzie żadną przeszkodą w zawarciu umowy, bo jeszcze na lotnisku pozował z szalikiem nowej drużyny.

Choć jeszcze dwa tygodnie temu Szczęsny deklarował, że nigdzie się z Arsenalu Londyn nie wybiera, to była to najprawdopodobniej zasłona dymna. Polak, który stracił miejsce w wyjściowym składzie „Kanonierów” na początku roku, miał z pewnością świadomość, że jego szanse na grę w londyńskim klubie w sytuacji gdy trener Arsene Wenger kupił Petra Cecha są bliskie zeru. Stąd decyzja o przeprowadzce do Rzymu. Zielone światło dla transferu dał sam Wenger, który jednak dyplomatycznie pozostawił zawodnikowi furtkę do powrotu.

Bardzo cenię Szczęsnego, to bramkarz najwyższej klasy światowej. Wypożyczenie do Romy najprawdopodobniej dojdzie do skutku – została tylko papierkowa robota, ale to nie znaczy, że Wojtek się z nami definitywnie żegna. Jego miejsce jest w Arsenalu na Emirates Stadium. Ale mamy trzech topowych bramkarzy i jeśli jeden z nich ma szansę na regularną grę na wypożyczeniu, to jestem za

—powiedział w piątek szkoleniowiec „Kanonierów”.

Kluby umówiły się, że Szczęsny zostanie na razie wypożyczony do końca sezonu 2015/16, a jeśli władze Romy będą z niego zadowolone – włoski klub ma prawo pierwokupu reprezentanta Polski. Formalne podpisanie umowy nastąpi prawdopodobnie we wtorek. Wydaje się, że sam zawodnik jest z takiego rozwiązania zadowolony, bo zdążył już opublikować w sieci krótki film, w którym wita się z rzymskimi kibicami.

mm

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.